​Toaleta z bezprzewodowymi ładowarkami powstała w Stroniu Śląskim na Dolnym Śląsku. Mobilne urządzenia można ładować w miejskim szalecie zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Poza indukcyjnymi portami w toalecie są także tradycyjne wejścia USB.

REKLAMA

/ Budotechnika / Materiały prasowe
/ Budotechnika / Materiały prasowe
/ Budotechnika / Materiały prasowe
/ Budotechnika / Materiały prasowe

Specjalne porty umieszczono na zewnętrznej ścianie, tuż przy wejściu do szaletu. Korzystanie z ładowarek jest banalnie proste. Wystarczy podnieść specjalną klapkę i podłączyć urządzenie za pomocą kabla, który trzeba mieć ze sobą. Telefonu czy tabletu nie trzeba trzymać w dłoni. Można go położyć na przygotowanym specjalnie miejscu.

Równie łatwe jest korzystanie z ładowania wewnątrz toalety, gdzie w ścianie przygotowano podświetloną wnękę. Zmieści się tam nie tylko telefon, tablet, ale także mały laptop. Tutaj poza tradycyjnymi portami USB umieszczono również urządzenie do bezprzewodowego zasilania.

Zdaniem producenta szaletu to jeden z najciekawszych tego typu obiektów w Polsce, który pokazuje, że szalety stają się wielofunkcyjnymi miejscami publicznymi.

Szalet w Stroniu Śląskim stoi w pobliżu poczty przy ulicy Kościuszki. Poza funkcją ładowania jest w pełni zautomatyzowany. Korzystanie z niego kosztuje złotówkę.