Sobota była w RMF FM i na RMF24.pl wielkim świętem grilla! Przez cały dzień na placu pod krakowskim Kopcem Kościuszki wspólnie z Wami piekliśmy kiełbasy, mięsa i warzywa. Nad całością czuwał nasz kuchmistrz Robert Sowa. Sprawdźcie, co zaserwował!
Wielkie grillowanie przed główną siedzibą radia rozpoczęliśmy w sobotę już o godzinie 10. Nasza załoga przygotowywała dla Was przysmaki pod okiem Roberta Sowy, który o gotowaniu wie wszystko. Jestem miłośnikiem grillowania. Wszystko to, co wokół grilla się tworzy, jest fantastyczne - podkreślał nasz kuchmistrz.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Zebranym na wspólnym grillowaniu zaserwował między innymi tzatziki. A jak tzatziki, to oczywiście kofte (mięsne klopsiki - przyp. red.). Można je zrobić z jagnięciny lub wieprzowiny, z dużą ilością czosnku - i to od razu wrzucamy na grilla. Oczywiście na grilla już nagrzanego, a nie z dużym ogniem - a taki błąd bardzo często się zdarza - radził.
Na stołach pojawił się również łosoś norweski w specjalnej marynacie. To jest połączenie gruszek, kardamonu, pieprzu cytrynowego, miodu i śliwowicy - wyjaśniał nasz ekspert. Jest również niespodzianka - grillowany ser camembert z chutneyem owocowym i świeżo siekaną kolendrą. Taki chutney możemy przygotować bez najmniejszego problemu - na przykład z owoców południowych, ale również z jabłek z cynamonem czy gruszek z goździkami. A do tego aromatyczna, grillowana, ziołowa bułka - dodał.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Wiele osób pytało o "to coś magicznego, co było podawane z kurczakiem". Ten magiczny sos to nic innego jak salsa meksykańska - połączenie czerwonej cebuli, papryki, pomidorów, oliwy z oliwek. Do tego oczywiście sok z cytryny, sól, pieprz i bardzo duża ilość siekanej kolendry. Podaliśmy to do marynowanych, pikantnych polędwiczek z kurczaka, zawiniętych dokładnie w boczek - wyjaśniał Robert Sowa.
Przy okazji tego wielkiego święta grillowania chciałem podpowiedzieć, że nie tylko musztarda, nie tylko ketchup, nie tylko chrzan - można pobawić się i przygotować samemu jakiś ciekawy sos - mówił.
Nasz kulinarny mistrz podkreślał również, że dla smaku bardzo ważne jest to, jak grillujemy - czy w folii spożywczej, czy na tackach, czy też na szpadkach.
Dla tych, którzy nie mogli dotrzeć do Krakowa, przygotowaliśmy atrakcje również w innych miastach Polski. W Warszawie, Katowicach, Gdańsku i Olsztynie nasi ludzie rozdawali koszulki RMF FM. W zamian trzeba było jednak zdradzić swój pomysł na wyjątkowego grilla czy piknik.