Katastrofa ekologiczna w jeziorze Koskowickim koło Legnicy na Dolnym Śląsku. Jak dowiedział się reporter RMF, straż rybacka od kilku dni wyławia setki kilogramów śniętych ryb. Oprócz ryb padały też m.in. raki, co wyklucza tzw. przyduchę, czyli nagłe zmniejszenie ilości tlenu w wodzie.
REKLAMA
Najbardziej prawdopodobną przyczyną masowego zatrucia są nawozy, spływające do jeziora z okolicznych pól. Sanepid pobrał już próbki wody – wyniki badań będą znane w piątek.