Policja opublikowała nowy rysopis mężczyzny, który sieje strach w prawobrzeżnej części Szczecina. Stanisława Antczaka podejrzewa się o postrzelenie dwóch osób oraz mierzenie z broni do kolejnych dwóch. Bandyta podejrzany jest także o włamania do ośmiu domów.
Funkcjonariusze twierdzą, że mężczyzna ściął włosy na krótko i nosi małą brodę w kształcie owalnym. Może być ubrany w czarną czapkę z daszkiem z żółtymi wstawkami, spodnie koloru granatowego i granatową kurtkę do pasa z kapturem, ciemne buty zamszowe sznurowane za kostkę.
Jego wygląd jest schludny i zadbany – powiedział reporterowi RMF FM Maciej Karczyński z Komendy Wojewódzkiej Policji. Cały czas prowadzimy intensywne działania i sprawdzamy informacje. (…) Do zatrzymania może dojść w każdej chwili - stwierdził policjant. Posłuchaj:
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Policjanci potwierdzili też informację, że zarówno do rzecznika SLD, jak i do mężczyzny pod hotelem "Panorama" strzelano z tej samej broni. W specjalnym komunikacie policja poinformowała, że w sobotę nad ranem policjanci z samodzielnego pododdziału antyterrorystycznego policji weszli do jednego z garaży w prawobrzeżnej części miasta. W trakcie przeszukania odnaleziono przedmioty codziennego użytku. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze niedawno ukrywał się tam poszukiwany Stanisław Antczak.