Są wstępne wyniki sekcji zwłok studenta Politechniki Rzeszowskiej. Śledczy wykluczyli działanie osób trzecich - dowiedział się reporter RMF FM, Paweł Pawłowski. Ciało mężczyzny w piątek wyłowiono z Wisłoka w Rzeszowie. Wcześniej 25-latek uznany był za zaginionego.
Jak ustalił nasz dziennikarz w prokuraturze, jeśli biegli potwierdzą wstępną opinię - śledztwo zostanie umorzone. To uprawdopodabnia wersję, że młody mężczyzna zginął w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
Przypomnijmy - 25 latek ostatni raz widziany był w nocy z 19 na 20 listopada. Po spotkaniu ze znajomymi, wyszedł z jednego z lokali przy rzeszowskim rynku, kierując się w stronę bulwarów. Jego ciało odnaleziono w rzece pod Mostem Zamkowym.
(abs)