Śledztwo w sprawie zeszłorocznej katastrofy hali międzynarodowych targów katowickich zostanie przedłużone – dowiedziało się RMF FM. Oznacza to, że w przyszłym miesiącu aresztowani w tej sprawie projektanci hali i szefowie targów mogą wyjść na wolność. Śledztwo miało się zakończy 21 lutego.
Aresztowani mogą opuścić areszt, ponieważ w ubiegłym roku sąd przedłużył im areszt właśnie do 21 lutego. Sędziowie zapowiedzieli wtedy także, że do tego czasu śledztwo powinno zostać zakończone, ponieważ więcej aresztu przedłużać nie będą.
Śledztwo trzeba będzie także przedłużyć, ponieważ w ostatnich tygodniach postawiono zarzuty kilku kolejnym osobom i teraz trzeba weryfikować ich zeznania. Prokuratorzy potrzebują też więcej czasu na analizowanie wręcz naukowych opinii biegłych za zakresu np. budownictwa czy wytrzymałości materiałów.
Jest także trzeci powód – przesłuchanie ponad 100 obcokrajowców. Dotarcie do tych osób i ich przesłuchanie przedłuża się, ponieważ w wielu przypadkach prokuratorzy maja np. tylko imię osoby pokrzywdzonej i miasto, z którego pochodzi, albo fragment numeru telefonu.