Ponad 100 śledztw znalazło się w specjalnym raporcie przygotowanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości na polecenie premiera. Raport, czy raczej jego fragmenty, przedstawiła szefowa tego resortu, minister Barbara Piwnik i Prokuratura Krajowa. Na liście znalazły się największe postępowania prokuratorskie, o których szeroko informowały media.
Jest sprawa brutalnego mordu w Kredyt Banku, sprawa zabójstwa Pershinga, śledztwo dotyczące gigantycznych strat w PZU-Życie, za które ma odpowiadać były prezes firmy - Grzegorz Wieczerzak. Jest głośna sprawa korupcji w Ministerstwie Obrony Narodowej, której głównym bohaterem był z kolei Zbigniew Farmus - asystent byłego wiceministra, schwytany na pełnym morzu. Już wcześniej pojawiały się zarzuty dotyczące kryteriów doboru śledztw, które miały znaleźć się w raporcie. Mówiło się, że ta lista będzie listą „polityczną”, a celem autorów oczernienie swoich poprzedników. Dzisiaj przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości mówili, że kryteria dobierania śledztw są klarowne – tak to określiła Małgorzata Wilkosz – Śliwa z Prokuratury Krajowej. Śledztwa podzielono na trzy kategorie. Pierwsza obejmuje najpoważniejsze śledztwa w sprawach największych afer gospodarczych, takich jak nadużycia w PZU-Życie. Druga kategoria, to sprawy kryminalne – tutaj znalazła się na przykład sprawa o zabójstwo "Pershinga". Trzecia kategoria to sprawy, które odbiły się szerokim echem w mediach, tak, jak na przykład niewyjaśniona do tej pory sprawa zabójstwa generała Marka Papały. Niewątpliwie nowością była informacja, że jeszcze w tym miesiącu będzie gotowy akt oskarżenia w sprawie brutalnego napadu na Kredyt Bank i, że przed sądem stanie w tej sprawie pięć osób – trzech domniemanych zabójców pracowników banku i dwie osoby, które pomagały w zorganizowaniu napadu.
Foto: Archiwum RMF
21:50