O krok od tragedii w Jastrzębiu-Zdroju na Śląsku. Tamtejsza policja dostała zgłoszenie o 3-letniej dziewczynce siedzącej na zewnętrznym parapecie okna na drugim piętrze.
Dziecko uratowali strażacy. Jak się okazało, w mieszkaniu cały czas znajdowali się rodzice dziewczynki i jej dziadek - wszyscy jednak spali.
Dziecko najprawdopodobniej samo zdołało otworzyć okno i wydostało się na zewnątrz.
Policjanci analizują okoliczności tej sprawy. Oprócz 3-letniej dziewczynki, w mieszkaniu było jeszcze jedno dziecko - jej niespełna roczna siostra.
Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy albo skorzystać z formularza WWW.