Desperat z wojennym toporem i sporych rozmiarów wojskowym bagnetem zaatakował przechodnia na ulicy w Sławkowie w Śląskiem - informuje dziennikarz RMF FM Marcin Buczek.
Mężczyzna, który wracał do domu z dziećmi, schronił się w pobliskim budynku.
Wtedy napastnik najpierw zaczął demolować drzwi i ogrodzenie, a potem zaatakował wezwanych policjantów.
Ostatecznie desperat został obezwładniony. Teraz czeka na prokuratorskie przesłuchanie.
(ph)