O finansowe wsparcie dla gospodarstw rolnych dotkniętych przez ASF (afrykański pomór świń) zaapelował do rządu sejmik województwa warmińsko-mazurskiego. W województwie tym do tej pory zanotowano 14 ognisk choroby.
Całe południe regionu Warmii i Mazur jest praktycznie w tzw. strefie czerwonej.
Co najgorsze system związany z przeciwdziałaniem ASF-u zakłada likwidację stad i brak rekompensat dla rolników. Sytuacja w poszczególnych gospodarstwach jest bardzo trudna i musimy o tym głośno mówić. Biorąc pod uwagę inflację, wzrost kosztów produkcji, koszty nawozów czy środków ochrony roślin, poziom dochodów rolników spada systematycznie. Potrzebne jest bardzo szybkie działanie i finansowe wsparcie, by zniwelować straty rolników - wskazał marszałek Gustaw Brzezin.
W jego ocenie obecna sytuacja wpływa na przyszłość tego sektora na Warmii, Mazurach i Powiślu.
Radni województwa warmińsko-mazurskiego przyjęli stanowisko, w którym zaapelowali do rządu "o wprowadzenie systemowych rozwiązań, które będą zabezpieczały producentów trzody chlewnej i drobiu przed skutkami zjawisk epidemicznych i jednocześnie gwarantowały szybkie uruchomienie środków finansowych z budżetu państwa".
Obszary wiejskie stanowią dużą część województwa warmińsko-mazurskiego, a rolnictwo to ważny sektor naszej regionalnej gospodarki. Choroby dotykające trzodę chlewną i ptactwo to poważny cios dla lokalnej gospodarki. Jesteśmy tym faktem zaniepokojeni i zwracamy się do władz centralnych o stosowną reakcję, formułując nasze stanowisko w tej sprawie - tłumaczyła przewodnicząca sejmiku województwa Bernadeta Hordejuk.