Byłem, jestem i będę za jak najszerszą koalicją demokratów i patriotów, która zmieni na lepsze Polskę. Cieszę się, że coraz więcej środowisk tak myśli - napisał lider PO Grzegorz Schetyna na Twitterze, odnosząc się do możliwości rozmów z Wiosną o poszerzeniu Koalicji Europejskiej.
Władze Wiosny upoważniły w sobotę lidera partii Roberta Biedronia do rozmów z Koalicją Europejską (był to projekt na wybory do europarlamentu; współtworzyły go PO, PSL, Nowoczesna, SLD i Zieloni) o wspólnym starcie w wyborach parlamentarnych. Wiosna nadal rozpatruje też możliwość samodzielnego startu w wyborach albo udziału w koalicji ugrupowań lewicowych.
Mam nadzieję w najbliższych dniach spotkać się z liderami Koalicji Europejskiej - PO, Nowoczesnej i PSL, m.in. z Grzegorzem Schetyną, żeby rozmawiać o tym jak połączyć opozycję, jak doprowadzić do tego, żebyśmy nie stali tylko przed wyborem jak bardzo opozycja przegra, ale żebyśmy stanęli w końcu przed szansą jak bardzo opozycja wygra - mówił Biedroń.
Na deklarację Biedronia zareagował w sobotę na Twitterze lider PO. Byłem, jestem i będę za jak najszerszą koalicją demokratów i patriotów, która zmieni na lepsze Polskę. Cieszę się, że coraz więcej środowisk tak myśli - napisał lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna na Twitterze.
Byem, jestem i bd za jak najszersz koalicj demokratw i patriotw, ktra zmieni na lepsze Polsk.Ciesz si, e coraz wicej rodowisk tak myli.
SchetynadlaPO29 czerwca 2019
Rzecznik PO Jan Grabiec, pytany przez PAP o to, czy partia jest gotowa na rozmowy z Wiosną powiedział, że "to dobra wiadomość, że Robert Biedroń chce rozmawiać z pozostałymi ugrupowaniami opozycji demokratycznej na temat wspólnego startu".
Szkoda, że ta refleksja przyszła dopiero po wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wyniki eurowyborów wskazywały na to, że razem mogliśmy je wygrać; osobno było to trudniejsze, zwłaszcza, że część kampanii wyborczej polegała na ostrej wzajemnej krytyce między środowiskami opozycyjnymi, co z całą pewnością nie mobilizowało wyborców opozycji do głosowania, raczej zniechęcało - powiedział Grabiec.
Jak podkreślił, "żeby jednak przekuć tę dobrą wiadomość na fakty polityczne, najpierw trzeba uzgodnić w gronie Koalicji Europejskiej, z dotychczasowymi strategicznymi partnerami, że Koalicja rzeczywiście jest gotowa do wspólnego startu w wyborach parlamentarnych".
Zaznaczył, że tym tygodniu decyzję o ewentualnym dalszym udziale w Koalicji Europejskiej podejmą PSL i SLD. Po potwierdzeniu woli wspólnego startu w wśród dotychczasowych koalicjantów, będziemy mogli odpowiedzialnie rozmawiać o poszerzeniu Koalicji Europejskiej o inne środowiska polityczne - powiedział rzecznik Platformy.
Zaczynamy te rozmowy, o potwierdzeniu funkcjonowania Koalicji Europejskiej, od PSL; to jest dla nas strategiczny partner ze względu na osiem lat wspólnej koalicji rządowej i już 13. rok wspólnej koalicji w sejmikach wojewódzkich; to są dobre doświadczenia, sprawdzony partner koalicyjny, dlatego PSL jest dla nas w pierwszym kroku najistotniejszym partnerem - dodał.
Zaznaczył, że PO "oczywiście będzie przekonywać PSL do tego, że warto walczyć o zwycięstwo w tych wyborach". Wygląda na to, że jesienią do Sejmu, do Senatu wejdą przedstawiciele tylko dwóch bloków politycznych: z jednej strony rządzącej partii i innych bloków, które w tej chwili są połykane przez PiS, i z drugiej strony zjednoczona opozycja - ocenił.
Według Grabca wspólny start ugrupowań opozycyjnych zwiększy ich szanse na wygraną. Myślę, że dla PSL jest bardzo ważne, by przywrócić możliwość budowy demokratycznego państwa prawnego i zyskać podstawy do realizacji programu PSL. Przecież po to ta partia funkcjonuje, żeby wcielać w życie swój program, a nie żeby przez kolejne lata być w opozycji - powiedział.
Jak dodał, ten "wspólny cel powinien przekonać partnerów z PSL, że warto spróbować zbudować wspólny program minimum". To bardzo ważne, bo to porozumienie musi mieć podstawy programowe, nie może się opierać na przekonaniu, że PiS szkodzi Polsce; musi zawierać pozytywną propozycję dotyczącą wizji Polski po zwycięskich wyborach - podkreślił Grabiec.
Sojusz Lewicy Demokratycznej przeprowadził w sobotę wewnątrzpartyjne referendum w sprawie formuły startu w wyborach parlamentarnych (osobno czy w koalicji); jego wyniki mają zostać ogłoszone w najbliższy poniedziałek. Decyzję o tym w jakiej formuje z kolei PSL pójdzie do jesiennych wyborów parlamentarnych podejmie 6 lipca Rada Naczelna Stronnictwa.