Usiłowanie zabójstwa - taki zarzut usłyszała kobieta, która przedwczoraj w Jaworznie uderzyła kamieniem w głowę kilkuletnią dziewczynkę. Dziecko jest w szpitalu i przeszło kilkugodzinną operację. Sprawczyni trafi do aresztu dysponującego szpitalnym oddziałem psychiatrycznym.
Kobieta nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień. Sąd Rejonowy w Jaworznie zdecydował o aresztowaniu jej na trzy miesiące. 46-latka usłyszała wcześniej zarzut usiłowania zabójstwa.
Taki zarzut jest spowodowany tym, że nastąpiło ugodzenie w organy, które są dość istotne dla życia, jest to głowa. Powszechnie wiadomo, że uderzenie dość dużym kamieniem w głowę może spowodować śmierć człowieka - mówi Jacek Nowicki, szef Prokuratury Rejonowej w Jaworznie.
Motyw działania jest nieznany w żaden sposób. Z tego co mówią dzieci, nikt tej kobiety nie zaczepił, nie skierował wobec niej żadnych słów i gestów, które mogłyby sprowokować do takiego działania - dodaje w rozmowie z naszym reporterem.
Do ataku doszło w poniedziałek wieczorem. Przy jednej z osiedlowych ulic bawiła się grupa dzieci. Obok nich przechodziła kobieta. Nagle rzuciła kostką brukową w 6-latkę. Dziewczynka została uderzona w głowę.
Dziecko trafiło w poważnym stanie do szpitala i przeszło wielogodzinną operację.