„Wprowadzenie refundacji leków na bazie tzw. leczniczej marihuany rozbudziło nadzieje zwolenników legalizacji tego narkotyku również w celach rekreacyjnych” – pisze w czwartkowym wydaniu „Rzeczpospolita”. Dziennik podkreśla, że zarówno eksperci, jak i śledczy przestrzegają, by nie łączyć tych kwestii.
Status marihuany do tzw. celów rekreacyjnych się nie zmienił. To narkotyk, którego posiadanie jest wciąż zakazane - przypomina w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii. Przyznaje, że niektórzy w związku z decyzją resortu zdrowia oczekują więcej.
- Rodzi się potęga wśród deweloperów
- Wojna o Trybunał może się skończyć katastrofą
(mn)