PiS zapowiedziało ponowne połączenie stanowisk ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, tak aby na czele prokuratury stanął polityk. Projekt jest gotowy. 6-tysięczną rzeszę prokuratorów wszystkich szczebli czekają spore zmiany - informuje „Rzeczpospolita”.
Jak podaje gazeta, zniknąć ma Prokuratura Generalna. Zamiast niej powołana zostanie Prokuratura Krajowa, która w strukturach Ministerstwa Sprawiedliwości zajmie się organizacją pracy prokuratury.
Zniknąć ma też kadencyjność stanowisk funkcyjnych, a to oznacza możliwość wymiany z czasem szefów wszystkich jednostek.
Więcej w piątkowym wydaniu gazety. Ponadto w numerze:
- Rząd zlekceważył rejestr
- 80 tysięcy kontroli umów
(dp)