Firma United International Trust chce produkować statki w Stoczni Gdynia - poinformował minister skarbu Aleksander Grad. W czwartek zakończył się proces sprzedaży aktywów gdyńskiego zakładu. Nabywca zapłacił za nie prawie 290 milionów złotych.

REKLAMA

Najbliższe dwa tygodnie poświęcimy na rozmowy i uzgodnienia z inwestorem. Będziemy chcieli usłyszeć, w jaki sposób inwestor zamierza w ciągu najbliższych miesięcy i lat kontynuuować tę produkcję - zaznaczył Grad.

Nikt nie wie, jaka część stoczniowców zachowa etaty - zastrzegł prezes zakładu Mateusz Filipp. Wszystko zależy od tego, jakie są plany inwestycyjne, budowlane takiego inwestora - dodał. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Nabywca - United International Trust – jest firmą nieznaną w branży. Dariusz Adamski ze stoczniowej „Solidarności” przyznał, że nie wie nawet, z jakiego kraju pochodzi kapitał. Posłuchaj:

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Dobre informacje płyną również z Brukseli. Komisja Europejska oceniła plan restrukturyzacji Stoczni Gdańsk, który został przesłany przez resort skarbu. KE oczekuje tylko uzupełnienia gwarancji finansowania przyszłych inwestycji. Zdaniem wiceministra skarbu Zdzisława Gawlika pozytywna decyzja co do planów restrukturyzacyjnych powinna zapaść jeszcze w tym miesiącu.

W ubiegłym roku Komisja Europejska uznała za nielegalną pomoc finansową, którą polski rząd udzielił stoczniom w Gdyni i Szczecinie. KE dała polskiemu rządowi czas do czerwca na sprzedaż majątku obu stoczni. Już w piątek zaczyna się proces poszukiwania inwestorów dla Stoczni Szczecińskiej Nowej.