Pięciu naszych dziennikarzy wspięło się na pięć szczytów, aby rozwiesić biało-czerwone flagi! W ten sposób uczciliśmy Dzień Flagi Rzeczpospolitej Polskiej! Dotarliśmy więc na Rysy, Babią Górę, Śnieżkę, Tarnicę i Łysicę.
Przygotowane przez nas flagi po rozłożeniu miały 2,5 metra szerokości i 4 mety długości. Nie były zbyt ciężkie - każda ważyła niecały kilogram. Nie chcieliśmy za bardzo obciążać naszych dziennikarzy.
Najwcześniej na wyprawę wyruszył Maciej Pałahicki, który zdobył Rysy. Podejście trzeba było rozpocząć od strony słowackiej - tak postanowił przewodnik ze względu na bardzo niekorzystne prognozy pogody. Całą drogę naszemu reporterowi towarzyszy deszcz i śnieg, a ostatecznie sam szczyt spowity był mgłą.
Tarnicę zdobywał natomiast nasz reporter Maciej Grzyb. Niestety również w Bieszczadach pogoda nie dopisała - było mglisto, a niebieski szlak - którym szedł w górę nasz dziennikarz - był mokry, a przez to również śliski. Po kilku godzinach wędrówki udało się jednak dotrzeć na górę, a flaga zawisła na szczycie Tarnicy!
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Początkowo nieco łatwiej miał nasz reporter Marcin Buczek, który zdobył Babią Górę. Na starcie nie padało, ale było wilgotno i pochmurno. W końcu jednak i tam zaczął padać deszcz. Ostatecznie mimo że na szczycie była gęsta mgła, nasz reporter rozwiesił biało-czerwoną flagę!
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Z nieco mniej uciążliwą aurą walczyła nasza reporterka Agnieszka Wyderka, która zdobywała Łysicę w Górach Świętokrzyskich. Pierwszy przystanek na trasie na tę górę to Kielce. Stamtąd nasza dziennikarka podjechała pod Świętą Katarzynę, a na końcu wspięła się na szczyt. Towarzyszyły jej dwie przewodniczki, więc cała wyprawa poszła szybko i sprawnie.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Najładniejsza pogoda przytrafiła się naszemu dziennikarzowi Bartłomiejowi Paulusowi, który wchodził na Śnieżkę. Od początku pogoda była ładna, świeciło słońce i nie było zbyt zimno. Część trasy nasz reporter pokonał wyciągiem krzesełkowym - po dotarciu do schroniska Dom Śląski dalej ruszył na piechotę. Razem z innymi turystami podążającymi szlakiem dotarł na szczyt i tam rozwiesił flagę.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Naszą akcją zainspirowali się Jagoda i Paweł, słuchacze RMF FM. Flagę rozwinęli na najwyższym szczytu Gorców. Zapomnieliście o Turbaczu,wiec postanowiliśmy Was wyręczyć. Przemoknięci do suchej nitki ale misja wykonana - napisali do nas.
To była kolejna nasza akcja z okazji Dnia Flagi. W ubiegłym roku 2 maja biało-czerwoną flagę przymocowaliśmy do balonu, który wzniósł się na wysokość 152 metrów! Widok zapierał dech w piersiach, a my pobiliśmy rekord! To była najdłuższa wisząca flaga w Polsce.
Z kolei w 2013 roku RMF FM zorganizował akcję "Szaliki na pomniki". Biało-czerwone szaliki pojawiły się na kilku monumentach w Polsce, m.in. otuliły szyje na Rynku Głównym w Krakowie, Fryderyka Chopina we Wrocławiu, Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Jana Sobieskiego w Gdańsku, Mikołaja Kopernika w Toruniu, Marynarza w Szczecinie, Piotra Skrzyneckiego w Krakowie, ale także Żyrafy w chorzowskim parku, czy Misia Uszatka w Łodzi.
(abs)