Po pijanemu spowodował kolizję, uciekł z miejsca wypadku, a później przed policją. Zatrzymał się dopiero na płocie jednej z posesji w okolicach Sulęcina w Lubuskiem. Po sprawdzeniu, okazało się, że jest to sekretarz Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych!

REKLAMA

42-latek miał 2,65 promila alkoholu w organizmie. Na razie przebywa w policyjnej izbie zatrzymań. Gdy wytrzeźwieje zostanie mu przedstawiony zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Odpowie również za spowodowanie kolizji.