Nie ma przełomu po pierwszym dniu rozmów o kryzysie związanym z północno - koreańskim programem atomowym. Trzydniowe rozmowy z udziałem przedstawicieli Korei Północnej, Południowej, Stanów Zjednoczonych, Chin, Japonii i Rosji toczą się za zamkniętymi drzwiami w Pekinie.
Informacje docierające ze szczytu są lakoniczne. Wiceszef rosyjskiego MSZ Aleksandr Łosiukow ujawnił, że przedstawione na wstępie żądania Stanów Zjednoczonych i Korei Północnej utrudniają rokowania i blokują postęp.
Łosiukow poinformował, że Phenian nie wpuści nuklearnych inspektorów, jeśli Waszyngton nie zagwarantuje bezpieczeństwa, czyli jeśli nie zostanie zawarty "pakt o nieagresji".
Kryzys w stosunkach amerykańsko – koreańskich trwa niemal roku, kiedy to Phenian niespodziewanie przyznał się do przeprowadzania prób z bronią jądrową. Oświadczenie to zszokowało świat, ponieważ kilka lat wcześniej komunistyczne państwo obiecało wstrzymać program zbrojeń jądrowych.
Kilka miesięcy temu Phenian potwierdził, że ma broń atomową.
20:40