Kilka milionów złotych w pół roku wyłudzili od 174 pokrzywdzonych sprawcy podający się w internetowych komunikatorach za obywateli USA, Kanady i krajów skandynawskich. Ofiarami oszustów padały kobiety. Sprawcy najpierw rozkochiwali je w sobie, a potem wyłudzali pieniądze. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa w Ostrołęce.
Oszuści przekonywali swe ofiary, że są między innymi lekarzami, wysokiej rangi wojskowymi, czy inżynierami pracującymi na platformie wiertniczej. Sposób działania jednego z oszustów podającego się za amerykańskiego lekarza ONZ w Jemenie opisała nam Elżbieta Łukasiewicz z ostrołęckiej prokuratury.
Osoba ta deklarowała uczucie wobec Grażyny M., chęć pozostawania z nią w związku oraz przyjazd do Polski po zakończeniu kontraktu. Warunkiem jednak zakończenia tego kontraktu według amerykańskiego lekarza Scotta Dicksona było wpłacenie określonej kwoty pieniędzy na konto ONZ - mówi Łukasiewicz.
Potem kontakt ze Scottem Dicksonem się urwał. Kobieta straciła w ten sposób 400 tysięcy złotych.
W sumie w ciągu kilku miesięcy oszuści wyłudzili kilka milionów złotych od 174 osób.