Polacy wybrali gruzińskie wino zamiast rosyjskiego gazu. Zdaniem rosyjskiej prasy taki dowcip bije rekordy popularności w Polsce. Padają też ostrzejsze słowa, gazety oskarżają Polskę o brak zaufania do NATO i straszą rosyjskim odwetem. Uwadze Rosjan nie umknął także konflikt na linii Kaczyński - Tusk...
Rosyjski dziennik "Rebeka Daily" twierdzi, że umowa polsko-amerykańska jest wynikiem braku zaufana Polski do NATO: Polacy domagają się gwarancji bezpieczeństwa od USA, bo nie wierzą, że sojusz wesprze ich w sytuacji zagrożenia – uważa gazeta.
Z kolei "Niezawisimaja Gazieta" zwraca uwagę na fakt, że tarcza w Polsce wcale nie jest taka pewna, bo podpisanie umowy to przede wszystkim element trwającej w Stanach kampanii prezydenckiej. "Rosyjskaja Gazeta" straszy z kolei krokami odwetowymi ze strony Rosji, wspólnym systemem obrony przeciwrakietowej z Białorusią, na której terytorium staną baterie rakiet Iskander oraz strategiczne bombowce.
Wiele tytułów wybija na pierwszy plan konflikt rząd-prezydent z tarczą w tle. Tusk jest wygrany, prezydentowi nie pomogło, nawet to, że 10 minut spóźnił się na ceremonię podpisania umowy z USA – pisze "Wriemia Nowostiej". Sprawę tarczy kwituje – to fenomen psychologicznego rewanżu na Rosji. Wszak umowę podpisano w przeddzień 40. rocznicy wkroczenia wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji.