"Były wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski im bardziej stara się zjednać sobie sympatie mieszkanców Bydgoszczy, tym bardziej mu to nie wychodzi" - pisze poniedziałkowy "Fakt". Tym razem wpadka była związana z piłką nożną.
Były minister, który zasłynął mówieniem o "Bydgoszczu", chciał pokazać się z dobrej strony kibicom Zawiszy Bydgoszcz. Po wygranym meczu, na swoim profilu Twitterowym radośnie oznajmił: "Zawisza Mistrzem Polski!". Problem w tym, ze klub walczył o Puchar Polski, a nie o mistrzostwo..." - tłumaczy "Fakt".
Feralny tweet nie jest już dostępny na profilu Rostowskiego. "Puchar Polski dla Zawiszy! Gratuluję i cieszę się!" - możemy przeczytać w notce z 2 maja.
- Nie głosuj na jedynki!
- W Polsce zabraknie pracowników