W Tułowicach na Mazowszu 28-latek z zimną krwią zamordował 56-letnią teściową, potem próbował poderżnąć gardła swojej 7-miesięcznej córce i 27-letniej żonie. Dziecko i kobieta trafiły do szpitala - ich stan lekarze określają jako stabilny.
Sprawca od soboty jest poszukiwany przez policję. Prawdopodobnie ukrywa się w Puszczy Kampinoskiej. Młody mężczyzna, szczupły, około 1.70 cm wzrostu, blondyn prawdopodobnie oddalił się z narzędziem zbrodni. Należy zachować szczególną ostrożność - powiedział RMF FM nadkomisarz Grzegorz Radzikowski z komendy powiatowej policji w Sochaczewie.