Bryan Singer - reżyser biograficznego dramatu "Bohemian Rhapsody" o zespole Queen - został tymczasowo usunięty z nominacji do nagrody BAFTA dla filmu z powodu oskarżeń, że seksualnie napastował nieletnich chłopców. Amerykanin twierdzi, że jest niewinny.
Bryan Singer's BAFTA nomination is suspended in the wake of sexual abuse allegationshttps://t.co/pKEQKKeAPj pic.twitter.com/mv81ZAJRsq
YahooMoviesUK7 lutego 2019
"W świetle niedawnych, bardzo poważnych zarzutów BAFTA poinformowała pana Bryana Singera, że jego nominacja za 'Bohemian Rhapsody' została zawieszona ze skutkiem natychmiastowym" - przekazała Brytyjska Akademia Sztuk Filmowych i Telewizyjnych w wydanym w środę komunikacie.
"BAFTA odnotowuje, że pan Singer odpiera stawiane mu zarzuty. Zawieszenie jego nominacji pozostanie w mocy do czasu wyjaśnienia sprawy" - dodano.
"Bohemian Rhapsody", opowieść o historii powstania legendarnego brytyjskiego zespołu Queen, kończąca się w momencie słynnego koncertu Live Aid na Wembley, jest nominowana do nagród BAFTA w siedmiu kategoriach - wybitny film brytyjski, aktor w roli pierwszoplanowej (Remi Malek, który wcielił się we Freddy'ego Mecury'ego), a także zdjęcia, montaż, dźwięk, kostiumy i charakteryzacja.
Brytyjska Akademia podkreśliła, że film zachowuje wszystkie siedem nominacji, a jej decyzja spowoduje jedynie usunięcie nazwiska Singera z nominacji dla najlepszego filmu brytyjskiego, w której figurował obok producentów Grahama Kinga i Anthony'ego McCartena (również autora scenariusza).
Źródłem skandalu są oskarżenia kierowane pod adresem Singera przez czterech mężczyzn, o których w styczniu napisał amerykański miesięcznik "The Atlantic". Dwaj z nich twierdzą, że w latach 90. Singer uprawiał z nimi seks, choć wiedział, że jeden z nich miał wówczas 15, a drugi 17 lat; w Kalifornii, gdzie miało dojść do tych sytuacji, wiek przyzwolenia to 18 lat; trzeci oskarżył reżysera o dotykanie go w miejsca intymne, choć miał wówczas 13 lat.
Singer stanowczo odpiera zarzuty i nazwał je "homofobicznym paszkwilem". Jego prawnik, poproszony o komentarz, zaznaczył, że jego klient nigdy nie został aresztowany ani oskarżony o żadne przestępstwo oraz kategorycznie zaprzecza, by kiedykolwiek uprawiał seks z nieletnimi mężczyznami.
Singer - zaliczany przez "The Atlantic" do "pierwszego szeregu hollywoodzkich reżyserów", znany m.in. z czterech filmów z serii "X-Men", "Podejrzanych" czy "Superman: Powrót" - został zwolniony przez studio 20th Century Fox na trzy tygodnie przed końcem kręcenia "Bohemian Rhapsody" z powodu skarg ekipy, że zachowuje się w sposób nieprofesjonalny i często nie pojawia się na planie.
Z powodu oskarżeń na tle seksualnym wobec Singera w styczniu "Bohemian Rhapsody" została usunięta z listy filmów nominowanych do nagród filmowych przyznawanych przez organizację działającą na rzecz osób LGBTQ, Gay and Lesbian Alliance Against Defamation (GLAAD).
Ceremonia przyznania nagród BAFTA odbędzie się w niedzielę 10 lutego w Londynie.