Rusza Krajowy Rejestr Matur, dzięki któremu zdający szybciej dowiedzą się, czy dostali się na wymarzoną uczelnię. Program internetowy na razie testowany jest we Wrocławiu.
Do tej pory kandydat na studenta w elektronicznej ankiecie sam wpisywał swoje oceny z egzaminu dojrzałości. Zadaniem uczelni było porównanie takiej ankiety ze świadectwem. Wszystko to zabierało cenny czas.
Teraz dane z całej Polski mają być przesyłane do Krajowego Rejestru Matur prosto ze szkół, potem będą przekazane uczelniom wyższym. Ważną sprawą jest zgoda maturzysty na przesyłanie jego wyników, ponieważ w innym wypadku czekają go problemy. Oceny nie dotrą bowiem do uczelni. We Wrocławiu zgodę taką wyraziło już ponad 90 procent uczniów. Pozostali będą musieli udać się na uczelnię osobiście.
Przygotować się powinny także uczelnie, które muszą podpisać odpowiednią umowę z KRM. Dostęp do danych jest bezpłatny.