Podjęliśmy decyzję o budowie bloku na wybory do parlamentu polskiego na czele z PSL, zapraszamy tych wszystkich, którzy podzielają nasze wartości - powiedział posiedzeniu rady naczelnej Polskiego Stronnictwa Ludowego prezes Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak dodał, chodzi o "wartości chrześcijańskie, demokratyczne, ludowe i narodowe".
Blok ma się nazywać Koalicja Polska. Zapraszamy wszystkich do współpracy, dla których ta idea i te wartości są bliskie - powiedział prezes PSL.
Będziemy chcieli budować wspólną listę do Senatu, tak jak budujemy blok, który ma być odpowiedzią na zapotrzebowanie wyborcy centrowego, blok centrowy, tak zwaną Koalicję Polską, taką nazwę przyjęliśmy w uchwale dzisiejszej Rady Naczelnej - powiedział Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem, "w wyborach do Senatu powinniśmy wystawić wspólnych kandydatów, albo nie wystawiać kandydatów przeciw sobie".
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Kosiniak-Kamysz poinformował, że pomysł zostanie poddany konsultacjom w całym kraju, a ostateczna decyzja zapadnie w czerwcu na kolejnej Radzie Naczelnej.
Wierzymy, że jest miejsce w opozycji dla konserwatystów, chadeków, ludowców dla tych wszystkich, którzy może nie znaleźli swojego najlepszego miejsca w ostatnich wyborach i nie poszli do tych wyborów. O te głosy będziemy chcieli zawalczyć - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Prezes PSL przedstawił też założenia programowe. Po pierwsze bezpłatne i darmowe leki, w tym szczepienia. To jest wielki koszt dla rodziców, którzy potrzebują wsparcia - powiedział Kosiniak-Kamysz. Przekazał, że postuluje wprowadzenie emerytury bez podatku. Zadeklarował również wsparcie dla aktywnych rolników poprzez 1200 zł dopłaty minimalnej do hektara oraz "zerowy VAT" dla produktów zdrowej żywności. Taki wniosek zgłosimy już w tym sejmie - stwierdził prezes PSL.
W trakcie konferencji Kosiniak-Kamysz zapowiedział także wprowadzenie "bezpiecznego internetu" oraz obniżkę PIT-u do 10 procent dla samozatrudnionych.
Chcemy uzupełniać programy wprowadzone w tej kadencji, tak jak 500 plus. Chcemy, żeby było dla tych, którzy uczą się, studiują i skończyli 18 rok życia. Do końca studiów 500 plus powinno być dostępne. To jest bardzo ważne, żeby premiować talenty - dodał.