500 litrów oleju napędowego ukradli trzej młodzi mężczyźni z powiatu kolbuszowskiego na Podkarpaciu. Od lipca złodzieje regularnie opróżniali zbiorniki z paliwem w samochodach ciężarowych i ciągnikach, pozostawionych na posesjach i placach budowy.
REKLAMA
Mężczyźni włamywali się do pojazdów nocą, a paliwo sprzedawali po niższej cenie niż na stacjach benzynowych.
Wartość skradzionego paliwa szacuje się na ponad 2,5 tysiąca złotych. Za kradzież grozi im kara do 10 lat więzienia.