Szklany czy plastikowy? Na baterie, a może z prawdziwym płomieniem? Jest wiele rodzajów zniczy, jakie możemy postawić na grobie. Zanim zdecydujecie się na konkretny zakup, warto poznać wady i zalety każdego z rozwiązań.
Niektórzy z nas pamiętają tradycję przygotowywania zniczy w domach przed Wszystkimi Świętymi. Zebrane przez cały rok ogarki świeczek wrzucało się do jednego garnka i gotowało na wodzie. Roztopiony wosk przelewało się do szerokich, podobnych do doniczek, miseczek z knotem, którym była, na przykład, sznurówka. Takie znicze z jednej strony mocno dymiły, ale z drugiej żaden wiatr czy deszcz ich nie gasił, mimo że płomień nie miał żadnej osłony.
Dziś mamy do dyspozycji tanie, wygodne i ekologiczne zamienniki. Również takie, które pomogą nam kultywować wspomnienia i tradycje.
Zanim opiszemy same znicze, warto wspomnieć, co można do nich włożyć. Znaleźć możemy trzy rodzaje wkładów do zniczy:
- parafinowe
- olejowe
- elektryczne
Różnią się między sobą ceną, rodzajem użytych materiałów, ekologicznością i czasem palenia.
Wkłady parafinowe są popularne ze względu na swoją niską cenę. Zazwyczaj, to właśnie takie wkłady znajdziemy w gotowych zniczach. Są lekkie i dobrze się palą, tyle że raczej najkrócej ze wszystkich trzech rodzajów.
Czas palenia zależy oczywiście od ilości parafiny i najczęściej jest oznaczony na opakowaniu. Można kupić znicz wielkości tealighta, który będzie płonął godzinę albo duży, który wystarczy na 2 lub 3 dni. Co do zasady, mniej więcej 100 g parafiny wystarcza do podtrzymanie ognia przez 24 godziny.
Za średniej wielkości znicz zapłacimy około 2-3 złote i będzie on płonął około 2 dni. Oczywiście cena zależy od producenta, regionu i miejsca, gdzie kupujecie (np. stoisko pod cmentarzem, market lub internet).
Wkłady olejowe płoną dłużej od parafinowych, nawet do 8 dni. Przez to ich cena jest nieco wyższa, ale i tak stosunek ceny do czasu palenia wydaje się być korzystny.
Warto jednak pamiętać, że nie sprawdzają się w lecie przy dużym nasłonecznieniu. Słońce potrafi je topić, przez to knot tonie w roztopionym oleju i wkład nadaje się do wyrzucenia. Z tego powodu najczęściej używane są raczej w zimie. Za średniej wielkości wkład, który będzie płonął 4-5 dni zapłacimy około 5 złotych.
Wkłady elektryczne cały czas zyskują na popularności, bo tutaj stosunek ceny do czasu świecenia jest najkorzystniejszy. Są to plastikowe wkłady z diodami zasilane bateriami. W zależności od tego, jakie baterie wybierzemy, znicz z takim wkładem może oświetlać grób nawet przez kilka miesięcy. Często wybierają je osoby, które nie mają możliwości częstego odwiedzania grobów swoich bliskich.
Ich oczywistą zaletą jest czas świecenia, a największą wadą to, że zużywają niebezpieczne dla środowiska baterie, a nie każdy zadaje sobie trud, aby takie baterie po zużyciu włożyć do specjalnego pojemnika.
Wkłady elektryczne mają istotną zaletę, którą jest możliwość wyboru koloru i rodzaju "płomienia". Zastosowanie różnych diod umożliwia nam kupowanie wkładów świecących na przykład na żółto, czerwono czy niebiesko, albo też kolory te mogą się zmieniać. Dioda może też świecić z różną intensywnością naśladując prawdziwy płomień drgający na wietrze.
Kształty takich wkładów też są zróżnicowane. Poza tymi zupełnie podstawowymi, mogą też wyglądać jak świeca czy mały znicz z metalową pokrywką.
Ceny wkładów elektrycznych wahają się od kilku do kilkunastu złotych. Za te średniej wielkości i najbardziej popularne trzeba zapłacić 4-6 złotych. Dodatkowym kosztem mogą być baterie, bo nie wszyscy producenci dokładają je do swoich produktów. Warto to sprawdzić, zanim z takim wkładem udamy się na cmentarz.
Jest kilka rodzajów zniczy. Tak, jak wkłady różnią się użytym do ich produkcji materiałem, trwałością, ekologicznością i oczywiście ceną. Na rynku możemy spotkać znicze:
- Szklane
- Plastikowe
- Ceramiczne/gliniane
- Witrażowe
- Solarne
- Elektryczne
Wciąż wydaje się, że najpopularniejsze są znicze szklane. Wybór kształtów i kolorów jest w tym zakresie przeogromny. Bywają maleńkie lub duże o fantazyjnych kształtach. Z motywami religijnymi lub abstrakcyjnymi, przezroczyste, jedno- lub wielokolorowe.
Różne mają też pokrywki - plastikowe lub metalowe. Jeśli kupujecie znicze z metalowymi pokrywkami, pamiętajcie, żeby po zapaleniu znicza i nałożeniu pokrywki nie podnosić jej później. Nagrzewa się dużo mocniej i szybciej od plastikowego odpowiednika i łatwo może poparzyć.
Środek takiego znicza może być zalany woskiem - wtedy jest to raczej znicz jednorazowy, który po wypaleniu wyrzucamy. Można też kupić szklany znicz z wymiennym wkładem, który po wypaleniu wyrzucamy i zamieniamy na nowy (wspomniane wyżej: parafinowy, olejowy, elektryczny). Jest to szczególnie opłacalne rozwiązanie, gdy kupujemy duże i drogie znicze, których nie chcemy wyrzucać zbyt szybko, a jednocześnie często odwiedzamy grób i mamy możliwość wymiany wkładów.
Raczej nie cieszą się dużą popularnością, ale zdarzają się. Mogą być stosowane na przykład jako oprawa zniczy elektrycznych.
Nie są polecane do zniczy, w których jest prawdziwy płomień, bo w przypadku zajęcia się ogniem, zdjęcie spalonego plastiku z płyty nagrobnej może być nie lada wyzwaniem. Dodatkowo są dość lekkie i po wypaleniu wkładu wiatr może je zrzucić z nagrobka. Miewają za to różne kolorowe nadruki. Mianem zniczy plastikowych niektórzy określają też, po prostu, plastikowe wkłady umieszczane w zniczach (ze względu na kolorowe plastikowe oprawy).
Znicz ceramiczny (zwany też glinianym) nie należy do najczęściej kupowanych, ale z pewnością robi się modny i można powiedzieć ze wraca do łask, bo przecież kiedyś właśnie takie znicze płonęły na grobach.
Jest to gliniana lub ceramiczna miseczka wypełniona parafiną. W środku znajduje się gruby knot (lub nawet kilka knotów). Nie ma żadnego nakrycia, dlatego płomień cały czas porusza się na wietrze, co stanowi piękny i symboliczny efekt. Ze względu na gruby knot raczej nie jest łatwy do zdmuchnięcia przez wiatr, ale wszystko oczywiście zależy od jego intensywności.
Znicze ceramiczne lubią osoby wrażliwe na ekologiczne aspekty związane ze świętem Wszystkich Świętych. Taki znicz po wypaleniu można ponownie zalać i wielokrotnie wykorzystywać. W internecie znaleźć można sporo porad na temat tego, jak przygotować znicz ceramiczny. Do zalania polecany jest na przykład wosk pszczeli, a knotem mogą być pocięte pałeczki do jedzenia azjatyckich potraw.
Znicze ceramiczne zazwyczaj są zalewane parafiną, więc długość palenia zależy od tego, ile gramów produktu jest w środku (patrz wyżej - wkłady parafinowe). Można kupować wymienne wkłady dostosowane wielkością do konkretnych modeli znicza.
Mianem zniczy ceramicznych określa się też znicze, które wyglądają podobnie do zniczy szklanych, jednak ich ściany i pokrywki są wykonane z ceramiki. Czasami mają przeszklone boki, a czasami puste otwory, przez które widoczny jest płomień.
Znicze witrażowe są piękne i efektowne. Święcący w nich płomień ma różny kolor w zależności od tego, przez które szkiełko go oglądamy. Takie znicze powstają poprzez nałożenie na powierzchnię szkła małych kolorowych szkiełek, albo w formie mozaiki, albo w postaci "tłuczonego" szkła. Czasami na powierzchni znicza pojawiają się też wzory roślinne czy religijne wykonane z plastikowej aplikacji.
Niewątpliwie znicze witrażowe przyciągają wzrok z powodu bogatego zdobienia i pięknego efektu świetlnego, niestety są też dość drogie, w porównaniu do wcześniej wymienionych.
Znicze solarne są ciekawym rozwiązaniem dla osób, które bardzo rzadko przychodzą na cmentarz lub cenią sobie nowoczesny design. Działają na tej samej zasadzie co popularne lampki ogrodowe. Dzięki wbudowanemu panelowi słonecznemu ładują się w ciągu dnia i włączają po zapadnięciu zmroku.
Mogą posłużyć bardzo długo, często dłużej niż jeden sezon - jest to oczywiście uzależnione od producenta, ceny jaką zapłacimy i panujących warunków atmosferycznych.
Znicze solarne charakteryzują się także najbardziej nowoczesnym wyglądem spośród wszystkich zniczy, choć nie brakuje także tradycyjnych czy nawiązujących do religii kształtów.
Ceny zniczy solarnych mieszczą się w najszerszym zakresie. Można na przykład kupić taki, który wygląda jak znicz szklany (tyle że w nakładce u góry wmontowany jest panel słoneczny) w cenie 8-10 złotych. Można też wydać kilkaset złotych na nowoczesny znicz solarny w kształcie lampionu. Znajdzie się coś dla każdej zasobności portfela.
Trzeba w tym miejscu odróżnić wkłady elektryczne od elektrycznych zniczy. Wkłady umieszcza się zazwyczaj w dodatkowym pojemniku (zniczu) natomiast znicze elektryczne mogą funkcjonować jako samodzielna ozdoba na nagrobku.
Mnogość kształtów jest tutaj ogromna. Można kupić elektryczny znicz w kształcie świecącego krzyża, anioła, serduszka czy Maryi. Mogą być też takie w kształcie mini kapliczki, świecy albo płomienia na postumencie. Jest też cała gama kolorów, którymi świecą.
Przed ustawieniem takiego znicza warto zabezpieczyć przed wodą znajdujące się w nim baterie. W tym celu wystarczy zakleić otwór, przez który może wpłynąć woda, taśmą izolacyjną lub wypełnić go silikonem.