Wszyscy przedstawiciele białoruskiej opozycji, którzy mieli przyjechać na unijny szczyt Partnerstwa Wschodniego, także ci, którzy mają zakaz opuszczenia Białorusi - dotarli do Warszawy. W spotkaniu przywódców Wspólnoty weźmie udział między innymi główny przeciwnik Aleksandra Łukaszenki w ostatnich wyborach prezydenckich Władimir Niekliajew.
Władimir Niekliajew przedostał się do Polski przez Rosję. Jego rzeczniczka Julia Rymaszewska nie ukrywa, że ten wyjazd może oznaczać dla niego poważne problemy, gdy wróci do Białorusi. On nie jest zwykłym "niewyjezdnym", jemu nawet nie wolno opuszczać mieszkania po 20-tej. Sąd może mu zmienić środek zapobiegawczy na areszt - powiedziała Rymaszewska naszemu reporterowi Krzysztofowi Zasadzie.
Mińsk oficjalnie reprezentować będzie na unijnym szczycie ambasador Białorusi. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy, polskie MSZ poinformuje białoruski resort dyplomacji, że jego udziału w szczycie będzie w ograniczonym zakresie. Nie będzie mógł brać udziału w nieformalnych spotkaniach szefów państw. Może to oznaczać, że Białoruś zrezygnuje uczestniczenia w warszawskim spotkaniu.