Mino trwającej epidemii koronawirusa i rządowych obostrzeń, m.in. zakazujących gromadzenia się, przeciwnicy projektu zaostrzającego prawo aborcyjne - którym dzisiaj i jutro ma zajmować się Sejm - prowadzą protest. Legalnie. Swój sprzeciw manifestują, wywieszając na balkonach parasolki, prezentując plakaty, gdy stoją w kolejkach do sklepów, a także w mediach społecznościowych.

REKLAMA

Sejm, który zbiera się dzisiaj na dwudniowym posiedzeniu, zajmie się m.in. obywatelskim projektem ustawy zaostrzającym prawo aborcyjne. Projekt - przygotowany przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Zatrzymaj aborcję", reprezentowany m.in. przez Kaję Godek - przewiduje zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu.

Mimo trwającej epidemii i rządowych restrykcji zakazujących m.in. gromadzenia się przeciwnicy zaostrzenia przepisów aborcyjnych prowadzą - legalnie - protest.

Ogólnopolski Strajk Kobiet proponuje, by protestować poprzez wywieszenie w oknach swoich samochodów i domów własnoręcznie zrobionych transparentów i plakatów, które można zobaczyć, ale i pobrać, na stronie internetowej ruchu, a także przez wywieszenie na balkonach parasolek. Ruch proponuje również, by wychodząc na zakupy zabierać ze sobą plakaty - i prezentować je w kolejce do sklepu czy apteki.

Protest trwa w mediach społecznościowych - pod hasztagami: #PiekłoKobiet i #odrzućprojektgodek.

W swoich wpisach przeciwnicy zaostrzenia prawa aborcyjnego umieszczają także czerwoną błyskawicę - charakterystyczny znak Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, wykorzystują również specjalne nakładki na zdjęcia profilowe.

W Sejmie od jesieni 2017

W uzasadnieniu projektu "Zatrzymaj aborcję" wskazano, że prawo winno zapewnić ochronę życia człowieka od jego początku aż do naturalnej śmierci.

Projekt złożony został w Sejmie jesienią 2017 roku, ale jako obywatelski nie podlega zasadzie dyskontynuacji - i dlatego może być rozpatrywany w Sejmie obecnej kadencji.

Kompromis aborcyjny, czyli na co pozwalają obecne przepisy

Obowiązująca obecnie - od 1993 roku - Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji w trzech przypadkach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu oraz gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do momentu osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki, zaś w przypadku czynu zabronionego - jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.