Na trzy miesiące trafiła do aresztu 37-latka z powiatu koneckiego podejrzana o usiłowanie zabójstwa swojego męża oraz 11-miesięcznej córki. Kobieta - według ustaleń śledczych - próbowała ich otruć.
55-letni mężczyzna oraz jego 11-miesięczna córka trafili do szpitala 13 grudnia w stanie zagrażającym życiu. Badania toksykologiczne potwierdziły obecność w ich organizmach psychotropów. Z ustaleń śledczych wynika, że to 37-latka miała podać substancje swoim bliskim.
Daniel Prokopowicz rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach poinformował, że 37-latka usłyszała dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. W czwartek Sąd Rejonowy w Końskich zgodził się na wniosek prokuratury tymczasowo aresztować kobietę na trzy miesiące.
Szczegółowe ekspertyzy mają dać odpowiedź, jakie substancje znalazły się w organizmach poszkodowanych. Śledczy ustalają motywy działania kobiety.
37-latce może grozić dożywocie.