"Nowela ustawy o ochronie zwierząt to atak na zasady wolności gospodarczej i przewidywalności w gospodarce i PSL zrobi wszystko, by ją zmienić" - podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. Polityk wziął udział w dożynkach w Spale w województwie łódzkim.
To atak na zasady wolności gospodarczej i przewidywalności w gospodarce, które powinny być podstawowymi. Będziemy udzielać wsparcia. Jako jedyna formacja głosująca przeciwko (nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt - red.), bo np. Konfederacja nie ma swojej reprezentacji w Senacie, będziemy robić wszystko, by zmienić tę ustawę. Będziemy też wnioskować do prezydenta o jej zawetowanie, gdyby w takim kształcie przeszła przez Senat - mówił szef PSL.
Dzi w Spale nie ma Doynek Prezydenckich, ale s ci, ktrzy pamitaj o polskiej wsi i dbaj o rolnikw. W imieniu caego @nowePSL wyraam wdziczno gospodarzom za trud Ich pracy. Zrobimy wszystko, by zablokowa szkodliwe przepisy uchwalone przez @pisorgpl #TakDlaRolnikw pic.twitter.com/DiP5fN7lmk
KosiniakKamyszSeptember 20, 2020
W piątek Sejm uchwalił nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Według Kosiniaka-Kamysza, mieszkańcy polskiej wsi nie spodziewali się takiej sytuacji i obecnie przychodzą do "ludowców" z prośbą o wsparcie.
I my go będziemy udzielać, bo od 123 lat jesteśmy po stronie tych, którzy ciężko pracują, gospodarują, dbają o polską ziemię. Rozmawiałem już z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim, aby jak najrzetelniej Senat pracował, bo tryb pracy Sejmu był niedopuszczalny, a zgoda części opozycji - Platformy Obywatelskiej i Lewicy - na ten tryb postępowania i przyjmowanie tej ustawy w ciągu 24 godzin jest złamaniem ich obietnic, że będą stać na straży konstytucjizaznaczył Władysław Kosiniak-Kamysz
Kosiniak-Kamysz wyraził nadzieję, że senatorzy będą mieć inne podejście do nowelizacji ustawy.
Jesteśmy przygotowani na wysłuchanie publiczne, które najprawdopodobniej odbędzie się w środę - dodał szef PSL. Polityk zaprosił "na dyskusje i porady" wszystkich zainteresowanych ustawą. Propozycja Władysława Kosiniaka-Kamysza dotyczy zwłaszcza tych, którzy np. wzięli kredyty czy podpisali kontrakty i znajdą się na skraju bankructwa, jeśli "Piątka dla zwierząt" wejdzie w życie w obecnym kształcie. Szef PSL obiecał im pomoc prawną.