Dziś weszła w życie nowelizacja Kodeksu pracy regulująca pracę zdalną. "To ważny dzień dla rynku pracy w Polsce. To odpowiedź na zmieniające się trendy oraz postulaty pracowników i pracodawców" - przekazała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

REKLAMA

Nowelizacja Kodeksu pracy, która weszła w życie 7 kwietnia, uchyla dotychczasowe przepisy dotyczące telepracy. Przewiduje ona, że praca zdalna będzie mogła być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą.

To ważny dzień dla rynku pracy w Polsce - w piątek wchodzą w życie przepisy o pracy zdalnej. To odpowiedź na zmieniające się trendy oraz postulaty pracowników i pracodawców, którzy korzystali lub korzystają z tej formy pracy upowszechnionej w czasie pandemii - podkreśla minister rodziny Marlena Maląg.

Ustawa w pełni reguluje kwestie związane z pracą zdalną dotychczas określone w tzw. specustawie covidowej - oraz takie, których w niej brakowało. Dotyczy to m.in. zwrotu kosztów za energię elektryczną - dodała szefowa MRiPS.

Zaznaczyła, że wejście w życie przepisów o pracy zdalnej to znaczące ułatwienia w godzeniu obowiązków rodzinnych i zawodowych. To ogromna zmiana. Praca zdalna jest także szansą np. dla mieszkańców mniejszych, gorzej skomunikowanych ośrodków - podkreśliła minister.

Praca zdalna całkowita i hybrydowa

Praca zdalna to, według ustawowej definicji, wykonywanie pracy całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą. Może być zatem świadczona m.in. pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość.

Przepisy wyróżniają pracę zdalną całkowitą i hybrydową - dostosowaną do potrzeb konkretnego pracownika i pracodawcy oraz tę świadczoną w szczególnych przypadkach. To m.in. czas obowiązywania stanu nadzwyczajnego, stanu epidemii czy pożaru lub zalania w zakładzie pracy.

Praca zdalna może być wykonywana także okazjonalnie, na wniosek pracownika złożony w postaci papierowej lub elektronicznej, w wymiarze nieprzekraczającym 24 dni w roku kalendarzowym. Praca zdalna w tej formie ma mieć zastosowanie w okolicznościach incydentalnych, uzasadnionych wyłącznie potrzebą pracownika. Przykładem może być konieczność opieki nad potrzebującym doraźnego wsparcia członkiem rodziny.

Obowiązek określania zasad wykonywania pracy zdalnej powinien być uregulowany w porozumieniu zawieranym między pracodawcą i zakładowymi organizacjami zawodowymi, a jeżeli nie dojdzie do zawarcia porozumienia lub, gdy u pracodawcy nie działa żaden związek - w regulaminie ustalonym przez pracodawcę po konsultacji z przedstawicielami pracowników.

W przypadku, gdy u pracodawcy nie będzie obowiązywało porozumienie ani regulamin pracy zdalnej, będzie ona mogła zostać zastosowana na wniosek zainteresowanego pracownika.

Według przepisów, pracodawca, co do zasady, nie będzie mógł odmówić pracy zdalnej m.in. rodzicom, którzy wychowują dziecko do 4. roku życia, rodzicom i opiekunom, którzy opiekują się osobą z niepełnosprawnością w rodzinie i kobietom w ciąży. Chyba, że nie będzie to możliwe ze względu na organizację pracy lub rodzaj pracy wykonywanej przez pracownika, np. służb mundurowych.

Ta sama nowelizacja Kodeksu pracy wprowadziła w życie możliwość kontroli przez pracodawców trzeźwości pracowników, gdy jest to niezbędne do zapewnienia ochrony życia i zdrowia pracowników, innych osób lub ochrony mienia. Przepisy w tej sprawie zaczęły obowiązywać 21 lutego.