Strażacy opanowali pożar budynku między lokomotywowniami przy ul. Raciborskiej w Katowicach. Nikomu nic się nie stało.
Ogień wybuchł rano w nieużytkowanym budynku pomiędzy dwiema halami nieczynnej lokomotywowni w rejonie ul. Raciborskiej Katowicach. Z tego powodu wstrzymano ruch pociągów na głównym szlaku kolejowym Katowice - Chorzów Batory.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło ok. godz. 6:30. Ogień zajął połowę dachu dwukondygnacyjnego budynku. Spaliły się drewniane stropy pomiędzy kondygnacjami budynku i część dachu z więźbą drewnianą, pokrytego blachą.
Mieliśmy problem z dojazdem do tego miejsca. Usuwaliśmy dwa szlabany przy liniach kolejowych. Dojechaliśmy do 200 metrów od budynku, dalej rozwijana była linia gaśnicza. Ze względu na brak możliwości dojazdu ciężkiego sprzętu korzystamy tylko z drabin przystawnych - mówi Adam Kryla z katowickiej straży pożarnej.
Ruch kolejowy był wstrzymany między godz. 6:30 a 8:00. Po tym czasie ruch był ograniczony - pociągi zwalniały, były przepuszczane w uzgodnieniu okresowo - dodał strażak.
Katowicka lokomotywownia to efektowny, choć nieużytkowany w ostatnich latach obiekt. Składa się z dwóch przylegających do głównej linii kolejowej hal wachlarzowych z obrotnicami, połączonych dwukondygnacyjnym budynkiem. W ostatnich latach miłośnicy zabytków i kolei zabiegali o objęcie kompleksu ochroną prawną i zachowanie go.