W hali produkcyjnej Cersanitu w Starachowicach w województwie świętokrzyskim wybuchł pożar. Pracowników ewakuowano jeszcze przed przybyciem strażaków. Nikomu nic się nie stało. Ogień został już opanowany.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Informację o pożarze otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM. Płonący budynek znajdował się w Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Starachowicach. Nikt nie został poszkodowany.
Na miejsce skierowano jednostki straży pożarnej z powiatu starachowickiego, a także spoza powiatu. Z ogniem walczyło 30 zastępów - ponad 120 strażaków. Akcją gaszenia dowodził Świętokrzyski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej.
Prowadziliśmy działania gaśnicze. Pożarem objęte jest 2/3 budynku, około 4 tys. metrów kwadratowych. Część budynku udało się uratować, bo cały budynek ma ponad 7 tys. metrów kwadratowych - przekazał RMF FM zastępca komendanta starachowickiej straży pożarnej brygadier Andrzej Pyzik.
Strażakom udało się uratować przed ogniem część administracyjną budynku.
Zadymienie było bardzo duże. W sieci pojawiły się zdjęcia, na których widać, jak kłęby gęstego, ciemnego dymu unosiły się wysoko nad zakładem produkcyjnym.
#PILNE: Przy ulicy Bema w Starachowicach ponie hala firmy Cersanit.Film. czytelnik pic.twitter.com/szCBQI487q
remizaplFebruary 10, 2022
Pożar nie zagrażał okolicznym mieszkańcom.
Dym szedł w stronę północną. Jest to teren niezamieszkały - przekazał Pyzik.
Pożar został już opanowany. Dogaszanie hali magazynowej może potrwać wiele godzin.