Z godziny na godzinę zwiększa się ruch na trasach dojazdowych do większych miast. Powroty ze świątecznych wyjazdów przebiegają jak dotąd bez poważniejszych utrudnień.
Na razie po drogach krajowych jeździ się płynnie, a poważniejsze problemy mogą jedynie występować w miejscach remontów. Jesteśmy przygotowani na to, że ruch zwiększy się w ciągu najbliższych kilku godzin. Być może niektóre osoby przekładają powrót do domu na niedzielny wieczór - podkreślił Krzysztof Hajdas z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
W miejscach newralgicznych są policjanci, którzy w razie konieczności będą rozładowywać korki. Apelujemy do kierowców wracających lub wybierających się dopiero w powrotną podróż o "zdjęcie nogi z gazu", rozwagę, ostrożność i zwracanie szczególnej uwagi na pieszych. Ci ostatni powinni zadbać o umieszczenie na odzieży elementów odblaskowych, bo idący poboczami o zmierzchu są dla kierowców zupełnie niewidoczni - powiedział Hajdas.
W sumie od przedświątecznej środy, gdy zaczęła się policyjna akcja "Znicz 2007", do soboty na polskich drogach doszło do 603 wypadków. Zginęły w nich 73 osoby, a 719 zostało rannych. Policjanci zatrzymali też aż 1532 nietrzeźwych kierowców. Akcja policji zakończy się w niedzielę w nocy.