Ponad stu kandydatów chcących studiować resocjalizację w Akademii Bydgoskiej, źle odczytało datę egzaminu i zjawiło się dwa dni po terminie. Uczelnia uznała, że zapis był dobry, ale zdecydowała się na dodatkowy sprawdzian.
W powiadomieniach o terminie egzaminu wysyłanych przez uczelnię informowano, że należy się stawić "dnia 03.07.01". Ponad stu kandydatów uznało, że chodzi o 3 lipca i pojawiło się na uczelni w czwartek, zamiast pierwszego lipca - czyli we wtorek.
Według przyjętej w Polsce normy, zapis zastosowany przez Akademię Bydgoską byłby w pełni prawidłowy, gdyby rok oznaczono pełną liczbą 2003. Władze uczelni zdecydowały, że dadzą jeszcze jedną szansę osobom, które źle odczytały datę.
10:55