Policjanci ze Słupska zatrzymali dwie osoby w sprawie zabicia żubra. Zwierzę pozbawione głowy zostało znaleziono w listopadzie 2019 r. w miejscowości Dąbrówno w powiecie słupskim.
Zatrzymani to mężczyźni w wieku 21 i 29 lat. Jeden z nich jest mieszkańcem powiatu słupskiego, a drugi sąsiedniego powiatu lęborskiego.
21-letni Remigiusz C. usłyszał zarzut uśmiercenia zwierzęcia będącego pod ścisłą ochroną, a 29-letni Przemysław P. utrudniania postępowania w tej sprawie. Obaj odpowiedzą także za posiadania bez zezwolenie broni palnej, kłusownictwo i składanie fałszywych zeznań.
Mężczyźni przyznali się do wszystkich zarzutów. Mają dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i kontaktowania się ze sobą. Okazuje się, że podejrzani to te same osoby, które powiadomiły leśniczego o znalezieniu zwierzęcia pozbawionego głowy.
Jak powiedział RMF FM Patryk Wegner, prokurator Rejonowy w Lęborku, motywem w tej sprawie była sprzedaż głowy żubra jako trofeum myśliwskiego. Gdy mężczyźni uświadomili sobie, że nie znajdą kupca na takie trofeum, postanowili powiadomić o sprawie właściwe służby. Wcześniej z zapakowaną do samochodu głową żubra mężczyźni przemieszczali się po okolicy. Początkowo mieli tłumaczyć, że głowę zabrali ze sobą, obawiając się, że ktoś mógłby ją ukraść.
Policjanci ze Supska zatrzymali dwch mczyzn podejrzewanych o zabicie ubra w listopadzie 2019roku. Mczyni podejrzewani s rwnie o nielegalne posiadanie broni palnej. Aktualnie trwaj z nimi czynnoci w prokuraturze. pic.twitter.com/gclev8Rzjk
PomorskaPolicjaFebruary 3, 2020
Śledczy przyznają, że sprawa jest rozwojowa. Pojawiły się w niej nowe wątki, które nie są związane bezpośrednio z zabiciem i pozbawieniem głowy żubra.
Zarzut kłusownictwa postawiony zatrzymanym związany jest m.in. z posiadaniem tusz martwych zwierząt - m.in. jelenia, sarny, dzika, daniela czy lisa. Według ustaleń prokuratury, mężczyźni kłusowali wspólnie i w porozumieniu.