"W krótkim czasie skieruje do Pentagonu 'letter of request', czyli formalnie rozpocznę procedurę zamówienia kolejnych partii sprzętu wojskowego dla Polski" - mówił po spotkaniu z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem w Pentagonie szef MON Mariusz Błaszczak. Minister obrony narodowej podkreślił, że Polska jest zainteresowana dostawami wyrzutni rakiet HIMARS, systemu Patriot, kolejnych eskadr samolotów wielozadaniowych, śmigłowców szturmowych, bezzałogowców.
Przypomina mi się stare polskie powiedzenie "za wolność naszą i waszą". W ciągu ostatnich dwóch miesięcy od rosyjskiej inwazji Polska zademonstrowała ducha tego powiedzenia - powiedział Austin, rozpoczynając rozmowy w Pentagonie.
W Pentagonie trwa spotkanie @mblaszczak z @SecDef . Rozmowy dotycz midzy innymi wzmocnienia wschodniej flanki NATO. pic.twitter.com/f1iIkHjF7Z
p_zuchowskiApril 20, 2022
Jak dodał, Polska odgrywa "absolutnie kluczową" rolę, umożliwiając wysyłkę broni na Ukrainę, a także samodzielnie przekazując Ukrainie pomoc wojskową.
Co być może najważniejsze, Polacy otworzyli swoje serca i domy dla milionów Ukraińców uciekających przed przemocą - podkreślił, dziękując za polski wkład w obronę wolności Ukrainy. Dodał, że ma nadzieję na wzmocnienie współpracy z Polską na tym i innych polach.
Po spotkaniu Mariusz Błaszczak powiedział, że z Lloydem Austinem rozmawiał o wyzwaniach, jakie stoją przed Sojuszem Północnoatlantyckim, o wsparciu dla Ukrainy, ale także o tym, co planuje polski rząd w kwestii podniesienia zdolności obronnych Polski. Usłyszałem ze strony sekretarza Austina deklaracje wsparcia dla tych działań. One są oczywiście związane z wyposażeniem Wojska Polskiego w nowoczesny sprzęt - stwierdził minister.
Błaszczak dodał, że jutro ma zaplanowane spotkania z producentami sprzętu wojskowegom.in. Lockheed Martin, General Dynamics i Boeing. W krótkim czasie skieruje do Pentagonu "letter of request", czyli formalnie rozpocznę procedurę zamówienia kolejnych partii sprzętu wojskowego dla Polski - dodał.
Rozmowy z sekretarzem obrony USA dotyczyy wszystkiego, co jest potrzebne do tego, eby wzmocni system obrony Rzeczypospolitej - powiedzia po spotkaniu z @SecDef minister @mblaszczak . Zapowiedzia, e wkrtce rusz rozmowy na temat migowcw szturmowych. @RMF24pl pic.twitter.com/Uzv6wkWDP1
p_zuchowskiApril 20, 2022
Później dodał, że chodzi o kolejne dostawy wyrzutni rakiet HIMARS, systemu Patriot, eskadry samolotów wielozadaniowych, śmigłowców szturmowych, bezzałogowcach.
Rozmawiano też o możliwości przyspieszenia dostaw amerykańskiego sprzętu już zamówionego przez Polskę. W 2016 roku zamówiono system Patriot, w 2019 rakiety HIMARS, w 2020 samoloty F-35, w 2021 r. przeciwpancerne pociski Javelin. A w tym roku podpisaliśmy umowę na rzecz Wojska Polskiego 250 czołgów Abrams - przypomniał szef MON.
Błaszczak był pytany przez dziennikarzy o to, czy Polska brała udział w dostawach samolotów na Ukrainę, odpowiedział: Ze zrozumiałych względów nie będę tego komentował. Natomiast wszyscy doskonale wiemy, że Polska wspiera Ukrainę w wielu wymiarach - podkreślił.
Dziennikarze pytali Błaszczaka, czy Polska otrzyma sprzęt wojskowy od USA w zamian za to, że przekazuje swoje zasoby Ukrainie. Wspominałem o tym, że przekazujemy wsparcie i że liczymy ze strony naszego sojusznika - Stanów Zjednoczonych - na wsparcie, ale to nie jest taki jednowymiarowy proces. Chociażby przyspieszenie dostaw wojskowego traktujemy jako wypełnienie luk związanych ze wsparciem Ukrainy - zaznaczył szef MON.
Podkreślił również, że obecnie "Polska konsekwentnie realizuje program wsparcia" dla Ukrainy, gdyż, jak dodał, "niepodległa Ukraina jest jedną z gwarancji niepodległości Polski".
Błaszczak odniósł się również do kwestii dalszego zwiększania obecności sił amerykańskich w Polsce. Zwrócił uwagę na m.in. trwające kilka dni przerzucenie żołnierzy amerykańskiej 82 Dywizji Powietrznodesantowej oraz wsparcie polskiej obrony przeciwlotniczej dwiema bateriami wyrzutni Patriot.
Dla mnie jest to świadectwem wysokiej interoperacyjności polsko-amerykańskiej, a więc mamy już osiągnięcia w tej dziedzinie. Oczywiście jesteśmy otwarci na dalsze współpracę. Bardzo mocno podkreśliłem, że obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce jest najlepszym sposobem odstraszania w kwestii agresji rosyjskiej - stwierdził szef MON.