O północy Polska wejdzie do strefy Schengen. Znikną granice z naszymi zachodnimi i południowymi sąsiadami. Z drugiej strony, na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, z Rosją, Białorusią i Ukrainą, kontrole paszportowe i celne będą bardziej szczegółowe niż dzisiaj. Polacy muszą pamiętać o kilku drobiazgach, by po „Schenegenlandii” dobrze się podróżowało.
Zniesione zostaną kontrole na granicach lądowych i morskich pomiędzy dziewięcioma nowymi państwami Unii Europejskiej, tj. Polską, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, Słowacją, Słowenią, Węgrami, a dotychczasowymi członkami strefy Schengen. Zniesienie kontroli na lotniskach ma nastąpić do 30 marca 2008 roku. Strefa obejmie znaczną część kontynentu europejskiego: 22 z 27 państw UE (bez Wielkiej Brytanii, Irlandii, Cypru, Rumunii i Bułgarii) oraz Norwegię i Islandię. W 2008 roku przewidziane jest przyjęcie kolejnego kraju: Szwajcarii. Granice będzie można przekraczać wszędzie i o dowolnej porze. Ale uwaga: choć regularne kontrole na granicach wewnętrznych „Schengenlandii” skończą się, nie zwalnia to z obowiązku posiadania podczas podróży dowodu osobistego lub paszportu.
Wraz z wejściem Polski do strefy Schengen znikają granice, ale nie zniknie Straż Graniczna. Część pograniczników będzie działać teraz na terenie całego kraju. Będą kontrolować drogi, pociągi, stacje kolejowe, targowiska, hotele i bursy. Pojawią się wszędzie tam, gdzie mogą ukrywać się lub pracować nielegalni imigranci. Tradycyjnie będą też zapobiegać poważniejszym przestępstwom: przemytowi broni, materiałów radioaktywnych, narkotyków, papierosów, alkoholu. Po Polsce będzie krążyć też kilkadziesiąt „schengenbusów”, doskonale wyposażonych, mobilnych przejść granicznych. W każdym miejscu Unii Europejskiej, w każdej chwili będziemy mogli zostać skontrolowani przez celników lub pograniczników.
System SiS to fundament Układu z Schengen. Celem tej bazy danych jest efektywniejsze ściganie osób oraz poszukiwanie przedmiotów (np. skradzionych samochodów). W SIS zbierane są informacje o osobach poszukiwanych i niepożądanych. Każdy kraj zbiera informacje, a wszystkie inne mają do nich dostęp. W SIS znajdą się m.in. dane osób, które nie mogą wjechać na terytorium któregoś z krajów, poszukiwanych oraz objętych ochroną policyjną.
Wejście do strefy oznacza, że Polska będzie wydawała obywatelom państw trzecich objętych obowiązkiem wizowym ujednolicone wizy Schengen. Koszt wiz będzie wynosił od 1 stycznia 2008 roku 60 euro. Wobec obywateli Rosji i Ukrainy możliwe będzie, na podstawie umów z UE o ułatwieniach wizowych, stosowanie stawek obniżonych, 35 euro (pod warunkiem, że Ukraina ratyfikuje do tego czasu wynegocjowaną i podpisaną już z UE umowę w tej sprawie). Po wejściu do Schengen, Polska zachowa prawo wydawania krajowych (narodowych) wiz, np. dla Ukraińców, których ważność będzie ograniczona tylko do terytorium Polski. Ale jak zastrzegał polski rząd, to będzie mała pula.