Kilka tysięcy interwencji straży pożarnej w całej Polsce, alarmy powodziowe, ulice zamienione w rwące potoki, zalane samochody, nieprzejezdne drogi, podtopione budynki, przekroczone stany alarmowe rzek – to bilans wczorajszego nagłego załamania pogody. Jak dziś wygląda sytuacja w województwie małopolskim, podkarpackim i śląskim, a szczególnie w Bielsku-Białej, gdzie ulewy były najpotężniejsze? Sprawdzają to na bieżąco reporterzy RMF FM.
Do północy strażacy w całym kraju odebrali 2193 zgłoszenia w związku z podtopieniami. Połowa dotyczyła województwa śląskiego, a ponad 600 małopolskiego.
Jasienica, ul. Strumieska - sytuacja dalej trudna. Droga zalana, przejazd tylko wysokim autem i bardzo powoli. pic.twitter.com/0Xe2qHSA2m
Jeszcze dziś rano mieszkańcy zalanych terenów zmagali się ze skutkami silnych burz. W wielu miastach zalane były drogi, a niektóre posesje zostały podtopione. Strażacy interweniowali tam prawie 100 razy, najczęściej w powiatach strzyżowskim i rzeszowskim.
Jak informuje IMGW w związku z trwającym spływem wód opadowych w Borzęcinie oraz na Szreniawie w Biskupicach do 8 czerwca obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne 2. stopnia.
Ponad 1200 razy interweniowali strażacy w Śląskiem w związku z ulewami, które przechodziły nad regionem od poniedziałku. Najwięcej pracy mieli w powiecie bielskim i w mieście Bielsko-Biała. Tam było 888 interwencji. Reporterka RMF FM Anna Kropaczek informuje, że straż pożarna nie zakończyła jeszcze działań - ma około 270 zgłoszeń o zalanych miejscach czy innych skutkach ulew, jednak nie wszystkie będą wymagały interwencji.
Tu, gdzie teraz jestem - przy ul. Konwaliowej w Bielsku-Białej - wczoraj droga wyglądała jak rzeka, teraz opadła, zostało błoto. Tuż obok płynie potok, który od lat niepokoi mieszkańców - mówi jeden z mieszkańców.
W związku z tą sytuacją uruchomiono specjalne numery telefonów - zgłoszenia o zalaniu nieruchomości przyjmują strażacy oraz sztab kryzysowy pod numerami:
- 33 4971 646,
- 33 4971 648.
Zdarzenia i potrzeby związane z powodzią można zgłaszać na policję, która także uruchomiła specjalny numer:
- 47 857 12 69.
Starosta zamienił alarm przeciwpowodziowy na pogotowie przeciwpowodziowe w Wilamowicach, Czechowicach-Dziedzicach i Jasienicy. To oznacza, że na terenie wszystkich dziesięciu gmin powiatu obowiązuje stan pogotowia.
Alarm przeciwpowodziowy trwa jeszcze w mieście Bielsko-Biała, gdzie od rana jest nasz wóz satelitarny.
Woda zalała między innymi najniżej położony magazyn w Teatrze Lalek Banialuka. Były tam przechowywane elementy scenografii i niektóre lalki. Jacek Popławski, dyrektor teatru szacuje, że zalanych jest kilkadziesiąt lalek. Zalanie magazynu nie wpłynęło jednak na pracę teatru. Uszkodzone i zniszczone lalki nie są wykorzystywane w przedstawieniach, które teraz są w repertuarze - informuje reporterka RMF FM, Anna Kropaczek.
Dziś przelotne opady wystąpią w większości kraju, ale nie powinny być obfite. Z kolei w górach i na zachodzie Polski możliwe są burze.
Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP, przekazał reporterowi RMF FM, że w nocy sytuacja hydrologiczna zaczęła się już stabilizować i ryzyko podtopień jest znacznie mniejsze.
Prognoza modelu nowcastingowego MERGE z #deszcz +8 godz. #nowcasting #IMGWCMM #IMGWmodele https://t.co/FSxM3e2suc pic.twitter.com/BFKu91Uojk
IMGW_CMMJune 5, 2024