Potwierdzają się informacje RMF FM. Polski kontyngent w Afganistanie zostanie zwiększony o czterystu żołnierzy. Minister obrony Bogdan Klich oficjalnie ogłosił, że wojskowi pojadą na misję na przełomie kwietnia i maja.
Z 1200 osób liczba naszych żołnierzy w Afganistanie zwiększyłaby się do 1600 - powiedział Bogdan Klich.
Już wiadomo, że spośród dodatkowych żołnierzy, 180 to będzie obsługa śmigłowców, które mają być wysłane do Afganistanu. Na razie nie wiadomo, co będą robili pozostali.
Minister powiedział także, że rozważane są plany koncentracji polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie. Wyjaśnił, że realizacja planów dotyczących polskiego kontyngentu oznaczałaby też przejęcie odpowiedzialności za część prowincji Paktika, w której m.in. stacjonują Polacy.
Klich zaznaczył, że o planach wzmocnienia polskiego kontyngentu w Afganistanie rozmawiał z prezydentem Lechem Kaczyńskim "już kilka tygodni temu".
Pytany o ewentualne konsekwencje ostatnich wydarzeń w Pakistanie dla polskich żołnierzy, Klich odpowiedział, że czwartkowy zamach na Benazir Bhutto oznacza destabilizację w Pakistanie, co może wpłynąć na destabilizację w całym regionie, także w Afganistanie. Jednocześnie zapewnił, że polscy żołnierze są bezpieczni; mają dobrą ochronę wywiadu i kontrwywiadu.
W Afganistanie przebywa obecnie druga zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Podobnie jak poprzednia, liczy ok. 1200 żołnierzy. Polscy żołnierze pełnią tam misję w ramach sił ISAF (Międzynarodowe Siły Wsparcia Bezpieczeństwa). Do ich zadań należy m.in. zapewnienie bezpieczeństwa w wyznaczonych rejonach oraz szkolenie afgańskiej armii.