Dramatyczny finał policyjnego pościgu w Katowicach. Jak dowiedzieli się reporterzy RMF FM, w nocy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli samochód osobowy, jednak kiedy legitymowali jadących nim mężczyzn, kierowca gwałtownie ruszył i potrącił policjanta. Funkcjonariusze ruszyli w pościg, padło kilkanaście strzałów. Kilka kilometrów dalej w rozbitym aucie znaleziono rannego 43-latka. Dwaj pozostali mężczyźni zniknęli.
Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli po godzinie pierwszej w nocy na ul. Słonecznej. Kiedy próbowali wylegitymować trzech mężczyzn, kierowca ruszył gwałtownie, potrącił policjanta i zaczął uciekać.
W trakcie pościgu - jak wynika z informacji dziennikarzy RMF FM - z policyjnej broni padło w sumie 11 strzałów: 3 w powietrze i 8 w kierunku uciekającego samochodu.
Ostatecznie auto wjechało w barierki przy al. Roździeńskiego i tam znaleźli je funkcjonariusze. W środku był 43-letni mężczyzna - według naszych informacji, został prawdopodobnie postrzelony przez policjanta. W ciężkim stanie trafił do szpitala św. Barbary w Sosnowcu.
Jego stan jest ciężki, rokowanie jest niepewne. Jest w śpiączce farmakologicznej, ponieważ ma ciężki uraz mózgu - powiedziała nam dr Małgorzata Rak, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Sosnowcu.
Jak dowiedzieli się nasi reporterzy, mężczyzna był poszukiwany, miał trafić do aresztu śledczego w celu odbycia kary. Bliższe szczegóły nie są na razie znane.
Dwaj inni mężczyźni, obaj dwudziestokilkuletni, zdołali uciec. Jeden z nich - ten, który prowadził auto - również był poszukiwany. Ponadto miał zakaz prowadzenia samochodu.
Policja szuka obecnie świadków nocnych wydarzeń. Apelujemy do osób, które były w rejonie kolizji przy al. Roździeńskiego czy też parkingu przy ul. Słonecznej, o kontakt z policjantami katowickimi - również wszystkie te osoby, które mają jakiekolwiek nagrania tego zdarzenia z telefonów komórkowych. To będą dla nas bardzo pomocne informacje i cenny materiał dowodowy - apelowała w rozmowie z naszą dziennikarką Anną Kropaczek Aleksandra Nowara ze śląskiej policji.
(edbie)