Szef MSWiA nagrodził policjantów za odzyskanie obrazu Maksymiliana Gierymskiego, który od 10 lat figuruje w katalogu ministerstwa kultury jako dzieło odnalezione - ustalił reporter RMF FM. Co więcej, ten obraz był w depozycie Muzeum Narodowego przez 8 lat. Mowa o "Patrolu Polskim", który policjanci w lutym zajęli w jednym ze stołecznych domów aukcyjnych.
Komentując te ustalenia, Komenda Stołeczna Policji twierdzi, że odnalezienie obrazu nie jest równoznaczne z jego zabezpieczeniem w zbiorach muzealnych, a nagrodzeni policjanci obraz właśnie fizycznie zabezpieczyli. Poddali go specjalistycznym badaniom, aby potwierdzić autentyczność i pochodzenie.
"Odnalezienie obrazu nie jest jednoznaczne z jego posiadaniem, a stanowi jedynie informację, iż dany obraz znajduje się w posiadaniu osób prywatnych lub też na tzw. rynkach antykwarycznych. Stanowi to wyłącznie informację lub potwierdzenie, że obraz nie uległ zniszczeniu lub nie zaginął bezpowrotnie" - napisała KSP w nadesłanym komentarzu. Jak dodaje, że śledztwo w sprawie obrazu Gierymskiego prowadzi stołeczna prokuratura.
W lutym minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak nagrodził policjantów, którzy odzyskali obraz Maksymiliana Gierymskiego "Patrol Polski 1830 roku".
Doceniam państwa zaangażowanie i profesjonalizm. Nie bez powodu wyróżniłem funkcjonariuszy, którzy wykazali się postawą służby i ponadprzeciętnym zaangażowaniem - mówił wtedy szef MSWiA.
Gdy teraz zapytaliśmy Mariusza Błaszczaka o tę sprawę, odpowiedział, że porozmawia z komendantem głównym policji i zażąda informacji na ten temat.
"Patrol Polski" Gierymskiego był w depozycie Muzeum Narodowego w latach 2000-2008, jako własność osoby prywatnej. Dokumentacja dotycząca tego depozytu została przekazana policji. W 2007 roku obraz został opublikowany w katalogu strat wojennych w rozdziale "Obrazy odnalezione w kraju i za granicą".
(j.)