Nad ranem przed Sejmem interweniowała policja - w związku z odbywającą się tam demonstracją. Protestujący zostali wyprowadzeni siłą z prowizorycznego miasteczka, które powstało przy bramie wjazdowej do parlamentu. Wokół Sejmu pojawiły się barierki. Budynek parlamentu został odgrodzony od protestujących.

REKLAMA

Przed #Sejm dojechay kolejne barierki. @RMF24pl pic.twitter.com/blgLbaabsR

patrykmichalski20 grudnia 2016

Według policjantów protestujący stwarzali zagrożenie. Służby namawiały ich do rozwiązania zgromadzenia.

Przed Sejmem powstao ogrodzenie. Protestujcy zostali odsunici od bramy wjazdowej. @RMF24pl pic.twitter.com/gCJlBnCYAb

patrykmichalski20 grudnia 2016

Przyszła policja, wydała jakieś polecenie. Minęło 10-20 sekund - i nie można było zareagować na to polecenie. Po 10-20 sekundach wybiegła kolumna policjantów, którzy złapali ludzi pod ramiona i przeciągnęli ich tutaj na trawnik - mówił reporterowi RMF FM jeden z protestujących. W pewnym momencie pan policjant, który prowadził akcję, powiedział, że to się stało na rozkaz Straży Marszałkowskiej, później już nic nie chciał mówić - dodawał pan Michał.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Jeden z protestujących przed Sejmem

Takie ogrodzenie powstao nad ranem przed #Sejm.em. @RMF24pl pic.twitter.com/cKxruEOCb6

patrykmichalski20 grudnia 2016

Wszyscy podkreślają, że siła była nieproporcjonalna do tego, co się działo - bo nad ranem przed Sejmem było kilkanaście osób. Obecni na Wiejskiej twierdzą też, że mają do czynienia ze stanem wyjątkowym - bo to niecodzienny widok, że Sejm wzdłuż całej ulicy odgrodzony jest masywnym płotem.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Protestujący

Protestujcy przenosz swoje rzeczy dalej od bramy wjazdowej #Sejm.u. @RMF24pl pic.twitter.com/pVATmf0lHg

patrykmichalski20 grudnia 2016

Jak informuje reporter RMF FM, Sejm właściwie zamienił się w twierdzę - budynek parlamentu jest zupełnie odcięty od protestujących.

Protestujący ogrzewali się przy koksownikach - zostały one jednak zgaszone przez strażaków. Zgromadzeni zapowiedzieli, że nie zakończą swojej demonstracji.

Wyglada na to, e barierki przyjechay z Poznania. S oznaczone KWP Pozna. #Sejm @RMF24pl pic.twitter.com/p6IuqROTKH

patrykmichalski20 grudnia 2016

Policja: Działaliśmy na wniosek Straży Marszałkowskiej

Działaliśmy na wniosek Straży Marszałkowskiej, która się do nas zwróciła, podnosząc to, że osoby te blokują możliwość wyjazdu z terenu Sejmu. Ta droga jest drogą ewakuacyjną - tłumaczy Magdalena Bieniak z zespołu prasowego stołecznej policji.

W związku z tym została podjęta decyzja o rozwiązaniu tego zgromadzenia, o czym jego uczestnicy zostali poinformowali i poproszeni o opuszczenie tego miejsca po to, aby stworzyć dojazd dla służb ratunkowych - poinformowała.

Jak dodała, część osób zastosowała się do wezwań policji. Pozostali, mimo wielokrotnych wezwań policji, nie zastosowali się do tych wezwań. 10 osób zostało wyprowadzonych. Te osoby stoją po drugiej stronie ulicy - powiedziała Bieniak.

Przed #Sejm.em straacy zgasili przed chwil ogie w koksowniku, przy ktrym ogrzewali si protestujcy. #Warszawa @RMF24pl pic.twitter.com/Blzr0S4PaG

patrykmichalski20 grudnia 2016

Poinformowała, że nikt nie został zatrzymany.

#Sejm jest ogrodzony. Policja zabezpiecza bramy wjazdowe wzdu ulicy. #Warszawa @RMF24pl pic.twitter.com/0dWQ8ZNuKH

patrykmichalski20 grudnia 2016

Protest przed Sejmem trwa od piątku. Salę plenarną cały czas okupują z kolei posłowie opozycji - po tym, jak marszałek wykluczył z obrad posła Platformy Obywatelskiej, a następnie przeniesiono głosowania do Sali Kolumnowej.

(mpw)