W przyszłym roku nie będzie podwyżki podatków - zapowiada premier. Dane wskazują na to, że polska gospodarka jest w stanie lepszym niż sąsiednie gospodarki i to umożliwia mi powiedzenie ze stuprocentową pewnością: w 2010 roku podatki nie zostaną podniesione - powiedział Donald Tusk. Nie oznacza to jednak, że w dziedzinie naszych finansów nic sie nie zmieni.
Premier powiedział, że będzie wspierał działania zmierzające do ograniczenia becikowego. Jak podkreślił, jednorazowy zasiłek za urodzenie dziecka należy się przede wszystkim rodzinom znajdującym sie w gorszej sytuacji materialnej. Według „Gazety Wyborczej”, projekt przygotowywany przez Platformę przewiduje, że najbiedniejsze rodziny dostawałyby po dwa tysiące złotych becikowego, a najbogatsi - nic.
Minister finansów przedstawiając pod koniec czerwca założenia do nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej nie wykluczył podniesienia podatków w przyszłym roku. W tym roku nie przewidujemy wzrostu podatków, ale jest jasne, że w sytuacji, w której mamy do czynienia z poważnym kryzysem, będziemy musieli na rok 2010 i 2011 zakreślić ścieżkę poprawy finansów publicznych - powiedział wówczas Rostowski.
Zgodnie z założeniami do przyszłorocznego budżetu wzrost PKB w 2010 ma wynieść 0,5 proc., a średnioroczna inflacja 1 proc.