"Nie mam zamiaru niczego blokować ani ingerować w to, co chcą gminy robić, bo mają do tego pełne prawo, jednak w granicach prawa" - powiedział wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera. We wtorek o przeprowadzeniu referendum ws. przyłączenia do Warszawy zdecydowali radni Podkowy Leśnej, a o chęci przeprowadzenia podobnego referendum poinformował dziś dziś prezydent Legionowa Roman Smogorzewski.

REKLAMA

Zdzisław Sipiera: Nie mam zamiaru niczego blokować

Rada miejska Podkowy Leśnej zdecydowała już, że referendum gminne w sprawie przyłączenia do Warszawy odbędzie się 2 kwietnia. Z kolei Roman Smogorzewski poinformował, że Legionowo chce przeprowadzić podobne referendum, a uchwałę w tej sprawie tamtejsza rada miasta podejmie jeszcze dziś.

Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera odniósł się do uchwał, które ws. referendum zostały już podjęte lub dopiero mają zostać podjęte.

Jako osoba, która nadzoruje i współpracuje z samorządami muszę zapewnić - i to również przekazałem samorządowcom - że moją rolą i funkcją jest to, żeby strzec przepisów prawa polskiego i żeby nie dopuścić do tego, żeby przy okazji dyskusji o dużej Warszawie była dyskusja zastępcza - mówił Sipiera.

Nie mam zamiaru niczego blokować ani absolutnie ingerować w to, co chcą gminy robić, bo mają do tego pełne prawo, oczywiście z tym zastrzeżeniem, że na podstawie prawa - zadeklarował. Wojewoda podkreślił, że i jego, i gminy obowiązują przepisy, które w sprawie referendów "jednoznacznie określają, kto ma do czego prawo". Ale podkreślam z całą mocą: nie jest moją rolą, żeby komukolwiek, czegokolwiek zabraniać - zaznaczył. Samorządy działają we własnym zakresie, za to odpowiadają. Natomiast oczywiście muszą tu wypełniać te przepisy prawa (...). Czyli tutaj gminy są suwerenne tak jak były i nie ma żadnego zamachu na ich suwerenność - dodał.

Sipiera ocenił także, że projekt ustawy o ustroju m. st. Warszawy autorstwa posłów PiS nie ingeruje w podmiotowość gmin.

Podkowa Leśna: referendum gminne odbędzie się 2 kwietnia

Informacja o uchwale Rady Miasta, która została podjęta we wtorek, została w środę zamieszczona na stronie internetowej gminy Podkowa Leśna.

"Na wczorajszej XXXIV Sesji Rady Miasta Podkowa Leśna, podjęto uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum gminnego, które odbędzie się w dniu 2 kwietnia 2017 r. (...). Mieszkańcy odpowiedzą na pytanie czy są "za dołączeniem Miasta Ogrodu Podkowa Leśna do miasta stołecznego Warszawa"- czytamy w komunikacie.

Rada Miasta w Podkowie przyjęła ponadto uchwałę, w której apeluje o wycofanie z prac legislacyjnych poselskiego projektu ustawy o ustroju miasta stołecznego Warszawy. "Nie zgadza się i protestuje przeciwko trybowi procedowania tak ważnych dla całego regionu zmian z pominięciem konsultacji społecznych i tym samym odebraniem obywatelom prawa do wypowiedzenia się we własnej sprawie. Oczekujemy, że w ramach konsultacji społecznych odbędzie się publiczna, merytoryczna dyskusja z ekspertami" - czytamy w komunikacie.

W poniedziałek decyzję o przeprowadzeniu 26 marca referendum na temat zmiany granic podjęła Rada Warszawy. Zgodnie z przyjętą uchwałą pytanie w referendum ma brzmieć: "Czy jest Pan/Pani za zmianą granic Miasta Stołecznego Warszawy poprzez dołączenie kilkudziesięciu sąsiednich gmin?".

Przeprowadzenia referendum chce także Legionowo

Legionowo również chce przeprowadzić referendum ws przyłączenia do Warszawy, a rada miasta podejmie uchwałę w tej sprawie jeszcze dziś - poinformował prezydent Legionowa Roman Smogorzewski.

Smogorzewski na konferencji prasowej w stołecznym ratuszu przed spotkaniem z wojewodą mazowieckim odniósł się do przygotowanego przez PiS projektu warszawskiej ustawy metropolitalnej. Prezydent Legionowa podkreślił, że jego samorząd "był w szoku", że "w XXI wieku, w demokratycznym państwie tak fundamentalne zmiany można prawie 3 mln Polaków fundować bez jakiejkolwiek rozmowy i jakiejkolwiek konsultacji i jakichkolwiek wyliczeń".

My w środę także mamy sesję nadzwyczajną i podejmiemy uchwałę o referendum, bo uważamy, że nic o nas bez nas - zapowiedział Smogorzewski. Dodał, że jego samorząd przeprowadził wstępne wyliczenia związane z projektem ustawy i "nijak" nie wychodzi lepsza komunikacja za mniejsze pieniądze. Ocenił, że nowy "megapowiat" będzie płacić ponad 100 mln zł dodatkowego "janosikowego".

Mamy nadzieję, że pan wojewoda mazowiecki uszanuje wolę reprezentantów tych miejscowości, a wiele jeszcze miejscowości chce oddać głos swoim mieszkańcom, w postaci referendum i nie będzie uchylał tych naszych uchwał - podkreślił Smogorzewski.

Michał Olszewski: Wszystkie samorządy były oburzone

Wszystkie samorządy były oburzone "ekspresową ścieżką" prac nad projektem ustawy o ustroju Warszawy - powiedział po spotkaniu z samorządowcami u wojewody mazowieckiego wiceprezydent stolicy Michał Olszewski. Według niego, wszyscy zwracali uwagę, że "jest pewien dwugłos".

- Jest intencja rozmawiajmy o metropolii, a jest wrzucana ustawa o ustroju m.st. Warszawy, która jest ustawą ustrojową i nie ma nic wspólnego z rozwiązaniami w innych aglomeracjach, chociażby śląskiej, poznańskiej czy trójmiejskiej. Wszyscy samorządowcy zwracali uwagę, że te intencje nie mają odzwierciedlenia w tej ustawie. Podkreślaliśmy, że pracujemy w metropolii od kilku lat - stwierdził Olszewski.

Wiceprezydent stolicy dodał, że miasto i samorządowcy wystosowali apel o wycofanie projektu PiS ze ścieżki legislacyjnej. Zaznaczył także, że jeżeli intencja polityków PiS jest rozwiązywanie problemów mieszkańców metropolii warszawskiej, to projekt powinien zostać złożony jako rządowy, z pełnymi konsultacjami.

Dostaliśmy deklarację, że wszystkie rzeczy, które są niezgodne z intencją również naszą, mają z tej ustawy zniknąć. Z tym, że wówczas tej ustawy po prostu nie będzie - stwierdził Olszewski.

Oburzenie wszystkich samorządów bez wyjątku wynikało gównie z tego, że skierowano to ścieżką , która jest ścieżką ekspresową - powiedział wiceprezydent stolicy.

(ph)