Zamiast rywalizować Krosno, Sanok i Jasło postawiły na współpracę - promują się wspólnie jako Podkarpackie Trójmiasto - donosi "Rzeczpospolita". "Zmierzamy do stworzenia wspólnej rozpoznawalnej marki" - mówi burmistrz Sanoka Wojciech Blecharczyk.

REKLAMA

Miasta już nie konkurują ze sobą, tylko się wspomagają. Można porównać to do systemu naczyń połączonych - dodaje samorządowiec.

Taka promocja jest bardziej skuteczna w porównaniu z działaniami podejmowanymi przez każdego samodzielnie. A dzięki wspólnemu finansowaniu możemy realizować więcej działań promocyjnych i poszerzyć ich zakres - podkreśla zaś prezydent Krosna Piotr Przytocki.

Miasta podpisały list intencyjny o rozszerzeniu współpracy. Mają też już kilka pomysłów - np. budowę Podkarpackiego Szlaku Rowerowego (szacunkowy koszt 50 mln zł) i projekt "Ochrona, promowanie i rozwój dziedzictwa kulturowego Podkarpackiego Trójmiasta" (65 mln zł).

Władze miast chcą też wznowić kursowanie kolejki łączącej wszystkie trzy miasta i Bieszczady z Rzeszowem - razem interweniowały w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju w sprawie przywrócenia tego węzła komunikacyjnego.

(edbie)