W kancelarii premiera zebrał się sztab, który zajął się sprawą warszawskiej awarii oczyszczalni "Czajka". W spotkaniu nie wziął udziału prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. "Rozmawiałem z ministrem Dworczykiem (szef KPRM - red.), o godz. 12 miało miejsce spotkanie wewnętrzne, rządowe, natomiast my jesteśmy umówieni z panem ministrem, że spotkamy się później, jak już rząd podejmie swoje decyzje, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj" - powiedział prezydent miasta.
W sobotę doszło do awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka" w Warszawie. W efekcie prowadzony jest awaryjny zrzut ścieków do Wisły.
W związku z uszkodzeniem rurociągu, we wtorek o godz. 12, w kancelarii premiera zebrał się specjalny sztab. W spotkaniu nie uczestniczył Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy poinformował, że spotka się z ministrem Michałem Dworczykiem później.
Zaprosiłem prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na spotkanie we wtorek po południu - poinformował Michał Dworczyk.
Dodał także, że "na prośbę prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na Wiśle wybudowany zostanie most pontonowy, który doprowadzi rurociąg do oczyszczalni ścieków "Czajka". Wszelkie koszty – jak wcześniej deklarował Trzaskowski – pokryje miasto.
Zgodnie z ustaleniami spotkania, wojsko ma wybudować most pontonowy, który będzie podtrzymywać alternatywny rurociąg odprowadzający ścieki do "Czajki".
Ministerstwo Obrony Narodowej ten proces będzie koordynowało, przy czym miasto musi najpierw dopełnić formalności, związane z uzyskaniem stosownych zgód - wyjaśnił Dworczyk. Od momentu uzyskania formalności w ciągu trzech dni polskie siły zbrojne są gotowe rozpocząć stawianie takiego mostu - podkreślił.
Jak poinformował, miastu przekazana zostanie dokumentacja oraz elementy, które użyto w zeszłym roku do budowy mostu pontonowego przy okazji poprzedniej awarii rurociągu. Dodał, że do dyspozycji miasta będą też eksperci, inżynierowie, którzy nadzorowali i planowali tamtą budowę.
To, co należy podkreślić, to to, że zarówno koszty związane ze stawianiem mostu pontonowego, jak i oczywiście koszty rur, dokumentacji, (...) i utrzymanie później tej instalacji, to są koszty, które będzie musiało pokryć miasto stołeczne Warszawa - powiedział szef kancelarii premiera.
Szef KPRM zaznaczył, że most pontonowy, ze względu na warunki atmosferyczne, będzie mógł funkcjonować mniej więcej do połowy listopada.
Ocena awarii zajmie kilka lub kilkanaście miesięcy - oświadczył Robert Soczyński, wiceprezydent Warszawy.
Niewykluczone, że prawdopodobną przyczyną awarii oczyszczalni ścieków była ukryta wada materiałowa. Jednak nadal to wyłącznie przypuszczenie. Eksperci wciąż nie mogą dokładnie zbadać miejsca rozszczelnienia rurociągu. Wiadomo, że do uszkodzenia doszło w innej części, niż rok temu.
Dzień przed awarią cały rurociąg przeszedł szczegółowy przegląd techniczny
Na pytanie naszego reportera Mariusza Piekarskiego, czy ktoś mógł coś przeoczyć w przeglądzie?, Soczyński stwierdził, że "nie ma prawa czegoś takiego zakładać". W tej chwili, więc ja takiej tezy nie postawię - przekonuje przedstawiciel warszawskiego magistratu.
Rafał Trzaskowski podkreślił, że zarząd miasta i odpowiednie służby miejskie skupiają się przede wszystkim na tym, aby zatamować wyciek ścieków do Wisły i aby od razu zabrać się do pracy nad rozwiązaniami, które doprowadzą do tego, aby przesył ścieków mógł być kontynuowany.
Oddajemy do prokuratury sprawę awarii w oczyszczalni Czajka - poinformował na wtorkowej, specjalnej konferencji prasowej minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Zdaniem polityka na awarii oczyszczalni "Czajka" "cierpi cała Polska". Zaniedbania, których według ministra, miał dopuścić się prezydent stolicy, doprowadziły do pogorszenia się stanu wód i Wisły.
Musimy sprawę oddać do prokuratury, tak aby zbadała, kto i z jakiego powodu zawinił i generalnie co było, co jest przyczyną tej awarii i tego stanu - powiedział Gróbarczyk.
Zawiadomienie do prokuratury, w sprawie awarii warszawskiej oczyszczalni, złożyło również Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. MPWiK chce sprawdzić czy do awarii mogło dojść na skutek sabotażu lub innego działania o charakterze terrorystycznym.
Bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości - powiedział PAP rzecznik spółki MPWiK Marek Smółka
Prezydent Rafał Trzaskowski nie wyklucza, że przyczyną awarii rurociągu przesyłającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka, był sabotaż.
Nie lubię teorii spiskowych, natomiast jesteśmy zobowiązani brać pod uwagę wszystkie ewentualności - dodał.
Niczego nie wykluczam. (...) wszystkie służby są zgodne, że należy zbadać wszystkie ewentualności - w ten sposób Trzaskowski odpowiedział na pytanie, czy jego zdaniem mogło dojść do sabotażu w instalacji przesyłającej ścieki pod dnem Wiły.