Piły w Puszczy Białowieskiej cały czas pracują. Dzieje się tak, mimo piątkowej decyzji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który podjął wstępną decyzję o natychmiastowym nakazie wstrzymania wycinki.
Od rana nasze patrole stwierdziły pracę maszyn. Pracowali pilarze, obserwujemy też większy ruch straży leśnej - powiedziała w rozmowie z RMF FM Joanna Bieńkowska z Greenpeace. Mimo piątkowego zalecenia Trybunału Sprawiedliwości UE, sytuacja w Puszczy Białowieskiej wygląda tak, jak przez ostatnie tygodnie. Po weekendzie prace zostały wznowione.
Według działaczki Greenpeace Joanny Bieńkowskiej, pojawiają się informacje, że w rejon wycinki mają zostać ściągnięci dodatkowi strażnicy leśni.
Podczas poniedziałkowej konferencji poinformowano, że Ministerstwo Środowiska do 4 sierpnia przygotuje wniosek do przesłania Komisji Europejskiej ws. wycinki w Puszczy Białowieskiej. Zdaniem szefa resortu Jana Szyszki, Polska działa zgodnie z prawem Unii Europejskiej.
21 lipca wpłynął wniosek z Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o wstrzymaniu działań ochronnych na terenie Puszczy Białowieskiej. W tym wniosku była zawarta informacja, że mamy czas, aby odpowiedzieć na ten wniosek do 4 sierpnia. Ministerstwo Środowiska wywiązuje się z tego i do 4 sierpnia na pewno taki wniosek będzie gotowy do przesłania Komisji Europejskiej - zapowiedział minister Szyszko. Dodał, że "28 lipca w godzinach wieczornych dzięki MSZ, resort otrzymał wniosek o natychmiastowe zaprzestane działań ochronnych na terenie Puszczy Białowieskiej, objętej obszarem Natura 2000".
W ostatni piątek rzecznik Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Juan Carlos González Álvarez potwierdził w rozmowie z korespondentką RMF FM, że Trybunał wydał wstępne postanowienie w sprawie środków tymczasowych w sprawie wycinki w Puszczy Białowieskiej. Chodzi o nakaz wstrzymania jakichkolwiek prac do czasu wydania wyroku przez Trybunał UE.
Wycinka drzew w Puszczy Białowieskiej ma być natychmiastowo wstrzymana - podkreślają unijni urzędnicy.
Juan Carlos González Álvarez powiedział, że to wstępne postanowienie zostanie dopiero opublikowane na stronach w ciągu najbliższych 10 dni. Nie jest to jednak finalna decyzja. Polska ma czas do końca sierpnia na przedstawienie swoich uwag. Dopiero po zapoznaniu się z nimi Trybunał UE wyda ostateczne postanowienie.
(ug)