Wbrew deklaracjom w tym tygodniu nie dojdzie jednak do spotkania lidera Porozumienia z premierem Morawieckim, które miało dotyczyć podatkowych rozwiązań w ramach Polskiego Ładu - dowiedział się reporter RMF FM. Koalicyjne ugrupowanie Jarosława Gowina w dalszym ciągu stawia weto wobec podatkowych propozycji Prawa i Sprawiedliwości, co nie przeszkadza partii Jarosława Kaczyńskiego w promowaniu rozwiązań wśród wyborców.
Na kompromis między sojusznikami liczy przede wszystkim premier Mateusz Morawiecki, który na początku czerwca zobowiązał się, że najważniejsze elementy Polskie Ładu zostaną wdrożone w ciągu 100 dni. Kluczowe dotyczą zmian podatkowych, w tym szczególnie składki zdrowotnej, a właściwie braku możliwości odpisania jej od podatku.
Porozumienie Jarosława Gowina tłumaczy, że takie rozwiązanie uderzy w klasę średnią i chce, by rząd przyjął rozwiązania, które zabezpieczą tych, którzy zarabiają do 13 tysięcy brutto.
Jestem przekonany, że w tym tygodniu znajdziemy jakieś rozwiązanie, które zadowoli obie strony. Jest nasza determinacja, aby w tym tygodniu przedstawić już do konsultacji społecznych gotowy pakiet zmian podatkowych - mówił rzecznik rządu Piotr Müller.
Teraz okazuje się, że do spotkania koalicjantów nie dojdzie. Według oficjalnych zapewnień, na przeszkodzie stanęły kalendarze, ale tak naprawdę odkładanie rozmowy jest także elementem negocjacji.
Mowa także między innymi o obniżce stawki ryczałtu PIT dla zawodów medycznych i branży informatycznej.
Bez zgody Porozumienia na zmiany podatkowe PiS nie rozpocznie prac nad ustawami, bo miałoby problem w poszukiwaniu dla nich sejmowej większości.
Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 m kw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.